~oko_proroka

Uwielbiam te zgadywanyki wyliczanki, tę świecką tradycję.
Taleb (ten od Czarnego łabędzia) zawsze naśmiewał się z analityków i twórców budżetów, którzy tworzyli tabelki, wyliczali ekselki, robili prezentacje, ale nigdy nie ponosili konsekwencji swoich harców na liczbach.
Często zmieniali, modyfikowali, dostosowywali swoje wcześniejsze wyliczenia, zawsze mieli argumenty, że oni dobrze, to rynek zachował się niezgodnie z planem, to rynek winny.
Wg niego, to najbardziej przepłacani pracownicy firm, żyją sami dla siebie, nie ma z nich żadnych konkretnych biznesowych korzyści, natomiast można godzinami się spotykać przy ciasteczku i kawie przepalając czas na bezproduktywne dyskusje.
Jeżeli wewnętrzni anale nie mają pojęcia, to co mówić o tzw. zewnętrznych - to zwykłe trolle i trutnie.

Dodaj odpowiedź

Temat postu jest wymagany. Temat postu może zawierać min. 2 znaki. Temat postu może zawierać max. 72 znaki.
Treść postu jest wymagana. Treść postu może zawierać min. 2 znaki.
Pole Autor jest wymagane. Pole Autor musi zawierać min. 2 znaki. Pole Autor musi zawierać max. 30 znaków. Pole Autor może zawierać tylko litery, cyfry oraz znaki _ i -.

Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.