Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.
Akcje PEPEES-u łatwo sprzedać, trudniej odkupić. Ale ja wczoraj rano miałem w PEPEES-ie 100% kapitału (część kupiona we czwartek po sprzedaży Petrola). Ta spółką zainteresowalem się w tym roku, bo 2010 r. robiłem dosyć szczegółową analizę branży skrobiowej. Zobaczyłem potencjał branży, a później firmy.
Generalnie ta branża nie jest szczególnie perpsektywiczna, jeśli Komisja Europejska wprowadzi planowane reformy (likwidacja kwot produkcyjnych, ceny minimalnej za ziemniaki skrobiowe, ale i likwidacja dopłat uzupełniających dla plantatorów ziemniaków skrobiowych i dopłat produkcyjnych dla samcyh producentó skrobi) od sezonu 2012/13. To by oznaczało wyższe średnio o ok. 25% ceny za surowiec (inaczej rolnik nie będzie uprawiać ziemniako sk.robiowych). Parę mieisęcy temu dosyć szczegółowo o tym tu pisałem.
Jeśli PEPEES- ma jakieś sensowne plany dywersyfikacji produkcji (skrobia modyfikowana i fabryka skrobi ze zbóż), to OK, może być i 3 zł za akcje, bez względu na zmienną koniunkturę na rynku skrobi. .
Natomiast jeśli wywindowane ceny zbóż, innych surowców (w dużej mierze, a może głównie przez fundusze spekulacyjne) spadną jesienią, a są pewne sypmtomy wskazujące że tak się może stać, to i ceny skrobi ziemniaczanej się obniżą, chociaż tu o wzroście cen w dużej mierze decydowały czynniki popytowo-podazowe.
Do PEPEES-u przy tych poziomach pdochodzę bez euforii, z euforią mówiłem przy poziomie 0,47 gr - . chociaż 1,50 moze być stosunkowo szybko. Tak wysokich cen skrobi nigdy nie było, ale nic nie trwa wiecznie
Do jesieni, tj. mniej więcej do sierpnia można być spokojnym, trend wzrostowy powinien się utrzymać - co potem, niewiem.