01.03. Warszawa (PAP) - Portfel zamówień grupy ATM w segmencie integracji systemów teleinformatycznych na koniec lutego miał wartość blisko 150 mln zł. W fazie analiz lub przed złożeniem są oferty na projekty o wartości blisko 1 mld zł. Za rozwojową grupa uważa działalność polegającą na wynajmowaniu powierzchni kolokacyjnej. Na koniec 2011 r. ATM powinien mieć 8.100 m2 brutto powierzchni w serwerowniach - poinformował PAP Tadeusz Czichon, wiceprezes ATM.
"Obecnie widzimy bardzo dużo potencjalnych zamówień w sektorze integracji, rynek jest naprawdę gorący. Zapotrzebowanie jest tak duże, że nawet nie jesteśmy w stanie złożyć ofert wszędzie, gdzie byśmy chcieli" - powiedział PAP Czichon.

"Na koniec lutego backlog projektów w segmencie integracji systemów teleinformatycznych, które obejmują umowy już podpisane lub będą niebawem podpisane z 99 proc. pewnością, miał wartość blisko 150 mln zł, w tym ponad 70 mln zł to projekt OST 112. W fazie analiz lub przed złożeniem oferty mamy projekty o wartości blisko 1 mld zł. Nasza średnia historyczna skuteczność ofertowania to około 15 proc." - dodał.

W obszarze telekomunikacyjnym ATM perspektywicznie wygląda działalność świadczona w oparciu o centra danych (kolokacja i hosting). Na koniec 2010 r. w centrach danych ATM było łącznie ponad 5,7 tys. metrów kwadratowych powierzchni technicznej z czego 3,6 tys. metrów kwadratowych było dostępne dla serwerów klientów.

"Udało nam się do końca zeszłego roku wyposażyć ponad 2,3 tys. metrów kwadratowych powierzchni, która już generuje przychody. Przeprowadzenie planowanych na ten rok inwestycji powiększy zasoby ATM SA w serwerowniach do 8.100 m2 brutto, co stanowi wzrost o ponad 150 proc. w stosunku do powierzchni aktualnie wykorzystanej. To także spowoduje, że ATM stanie się niekwestionowanym liderem polskiego rynku usług kolokacji i hostingu, a także jednym z największych podmiotów w regionie Europy Środkowo-Wschodniej" - powiedział Czichon.

"Już dziś jesteśmy wiodącym dostawcą usług typu data center w Polsce. Obecnie w naszych serwerowniach jest zainstalowanych ponad 900 szaf telekomunikacyjnych klientów, a średni miesięczny przychód z szafy to około 2,8 tys. zł. Główne koszty stale tego biznesu to koszty energii, które są na poziome około 30 proc. przychodów" - dodał.

"Widać, że biznes wynajmowania powierzchni kolokacyjnej jest bardzo rozwojowy szczególnie, że zauważamy coraz większe zainteresowanie klientów zagranicznych, dla których polskie data center zaczyna być alternatywą dla dużo droższych lokalizacji we Frankfurcie czy Amsterdamie. Liczymy, że oferowanie usług naszych centrów danych klientom zagranicznym pozwoli uzyskać jeszcze korzystniejsze ceny" - powiedział także. (PAP)