Wszystko ok, ale myślę że powoli rośnie zniecierpliwienie spowodowane brakiem wyraźnego odbicie kursu.
Wiemy że spółka ma extra wskaźniki, regularnie wygrywa rankingi Polskie i zagraniczne, tylko co z tego. Paru "pasjonatów" nie wystarczy do zwyżki kursu. Potrzeba nam większej aktywności oraz innowacyjności zarządu spółki, po to by zwiększyć medialność spółki. Wiele spółek giełdowych będących w nie tak dobrej sytuacji jak MY prowadzi aktywną polityką informacyjną zarówno na łamach gazet jak i mediów elektronicznych i dzięki temu kurs tych spółek rosną wyraźnie (patrz- Ginorossi, Staporkow, Lubawa i inne).
Przecież takie sukcesy jak ma Netmedia, powinny przy dobrym wykorzystaniu od razu przełożyć się na wzrost kursu. Obawiam się jednak że zarząd robi swoje po cichu (czyli prowadzi swój biznes z sukcesem) i chyba nie zależy mu na polityce wzrostu kursu-trochę to jednak dziwne...
Jestem zaangażowany poważnie w tą spółkę, i nie mogę nie zauważyć że kurs stoi w miejscu, ale faktycznie inne spółki tracą, więc doceniam to aczkolwiek czuję duży niedosyt po wynikach. Myślę że powinniśmy tą stagnację odbywać na zupełnie innych poziomach....
Nie doceniłem tych wprowadzonych 16 listopada 60 tys akcji......Chyba każdy z nas widział sesję po wynikach-16 listopada, i widział duży popyt na 8,89 (max roczny) gdy o 8.45 ktoś zaczął wywalać po 8,64....ehhhh szkoda.....
No ale żeby nie było tak pesymistycznie to myślę że do skończy się ten czas wywalania i do świąt będziemy na innych poziomach czego wszystkim i sobie życzę.


Pozdro, dla wszystkich a szczególnie zniecierpliwionych.