~stefek

Daj sobie spokój z sileniem się na wypisywanie takich bzdetów.

Co można było w tym roku na tej spółce zarobić to się już zarobiło.
Powrotu do sentymentu na budowlance już nie będzie. Budowlanka to jest dziecko ostatniej bańki spekulacyjnej, kupa tobie podobnych została ubrana i straciła kupę forsy na tego typu spółeczkach. Teraz siedzicie i się modlicie by odrobić chociaż straty.

Niestety nie jest najlepszym pomysłem trzymanie akcji na których potrafiło się po kilkadziesiąt procent. Najpewniej będzie to samo co było z innymi bańkami chociaż by internetową. Popatrz jak skończyły wszystkie tamte spółki, o2. hoga, interia optimus. Wtedy też ludzie trzymali się tych akcji i powtarzali sobie na forach dyrdymały "niedługo los się odwróci", "powróci sentyment".

Teraz to trzeba kombinować na co przyjdzie moda na kolejnym szczycie hossy. I konia z rzędem temu co zgadnie :-)

Wracając do samego Budopolu nie jest to spółka bankrut. Zapewne da się tu zarobić w skali kilku lat paręnaście procent. Ale nie jest to spółka na której można pomnożyć pieniądze. Powodów można by wymieniać wiele. Głowy jest taki że jest to spółka należąca do Ganta. Jako taka ma wypracowywać zysk dla Ganta nie dla siebie. Gant ma spijać smietankę a Budopol jest od czarnej roboty. Spójrz chociażby na to że zamiast inwestować w rozwój, miliony z ostatniej emisji całą kasę pożycza na jakiś śmieszny procencik spółce matce Gantowi.

Prezes Budopolu to przeciez człowiek Ganta. Zainteresowany przede wszystkim interesem Ganta a nie drobnych akcjionariuszy Budopolu. Lubi poopowiadać fantasmagorie o rozwoju spółki, przejęciach wielkich inwestycjach. To mu naprawdę nieźle wychodzi. Ale niestety za tymi słowami nigdy nie szły czyny. Jedyne co przez tyle lat zrobili to mydlenie oczu i zapora dymna pod tytułem przejęcie jakiejś śmiesznej spółeczki drogowej za jakieś drobne. Ot by nikt nie mógł się przyczepić że nie został zrealizowany cel emisji pod tytułem "przejęcie".

Obstawiam dalsze obsuwanie się kursu Budopolu gdzieś w okolice 1.35 zł. Na wiosnę 2011r pewnie będzie kolejna podbitka, ubieranko i wyciąganie akcji z tej podbitki długimi miesiącami od sfrustrowanych i zniechęconych inwestorów co wskoczyli bezmyślnie w euforii. Dokładnie to samo mamy teraz.

Prawdziwy sens ma powrót tutaj na początku roku 2012. Wtedy być może Gant odda Budopolowi kasę ostatecznie i pozwoli ją zainwestować w rozwój spółki. To info dla wielu będzie impulsem do wejścia w akcje spółki. Do tego czasu będzie tu taka bieda z nędzą jaka jest.

Pozdrawiam
Stefek

Dodaj odpowiedź

Temat postu jest wymagany. Temat postu może zawierać min. 2 znaki. Temat postu może zawierać max. 72 znaki.
Treść postu jest wymagana. Treść postu może zawierać min. 2 znaki.
Pole Autor jest wymagane. Pole Autor musi zawierać min. 2 znaki. Pole Autor musi zawierać max. 30 znaków. Pole Autor może zawierać tylko litery, cyfry oraz znaki _ i -.

Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.