rafszyb

Mozna to porownac do dlugoterminowych planow systematycznego oszczedzania, UFK, gdzie ponosi sie "oplate" za wycofanie srodkow przed terminem, najczesciej do 5 lat jest to nawet 100% zainwestowanych srodkow...a jednak ludzie w to wchodza.

Rynek handlu diamentami jest globalny, diament mozna sprzedac tak naprawde wszedzie. Poza tym inwestycja w diamenty to nie spekula, oczywiscie, ze dzis kupujac, a jutro sprzedajac, stracimy - moze w przyszlosci bedzie to rynek spekulacyjny, gdy wejda na rynek instrumenty pochodne oparte w jakims stopniu o jakis indeks diamentowy, takie proby byly juz przeprowadzane od lat 70-tych. Moze kiedys sie uda.

Pozdrawiam serdecznie
Rafal Szybiak

Dodaj odpowiedź

Temat postu jest wymagany. Temat postu może zawierać min. 2 znaki. Temat postu może zawierać max. 72 znaki.
Treść postu jest wymagana. Treść postu może zawierać min. 2 znaki.
Pole Autor jest wymagane. Pole Autor musi zawierać min. 2 znaki. Pole Autor musi zawierać max. 30 znaków. Pole Autor może zawierać tylko litery, cyfry oraz znaki _ i -.

Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.