widz, że korespondencja miedzy bolo7 i Basia nabiera rumiencow, wiec dla odmiany proponuje wrocic do tematu Polnej, aby udobruchac troche naszego Bola, chcialbym teraz przedstawic moja analize sytuacji na Polnej:
Polna to najlepsza spolka na GPW, ale niestety trwa zmasowana nagonka na zanizanie kursu - trwa ona juz grubo ponad rok. Magonke te prowadzi Jakubas i jego slupy, ktorzy chca tanio wyrwac papier. Niestety, na przeszkodzie stoi mu grupa drobnych akcjonariuszy, z ktorych czesc tworzy tzw. TWA i ktorzy nie chca oddac papieru. Jakubas ucieka sie do roznych nieczystych chwytow, jak np:
- celowe pogorszenie wynikow na dzialalnosci,
- ograniczenie produkcji w czwartym kwartale 2009,
- manipulacje z opcjami, zeby wygenerowac straty,
- zanizanie kursu na malych obrotach,
- obecnosc na forum parkietu naganiaczy na spadki, ktorzy sacza jad i chca sklocic TWA.
Tymczasem po zachowaniu kursu widac prawdziwa desperacje do taniego kupna akcji Polnej. wczoraj przed zamknieciem, ktos w akcie prawdziwej desperacji kupil 1 akcje po nieakceptowanym przez siebie kursie.
Znajac przebieglosc Jakubasa, Polna jeszcze jakis czas bedzie miala slabsze wyniki, czytajac forum Polnej Jakubas juz sie zorientowal, ze tylko gra na czas moze rozbic TWA, upewnil sie w tym przekonaniu po sprzedazy akcji przez analitycznego lidera TWA jetro trula. Na szczescie w TWA pozostal jeszcze prawdziwy twardziel bolo7, ktorego sie kule nie imaja i ktory przejrzal caly misterny plan Jakubasa i nie da sie. Oczywiscie poniewaz zapowiedzial, ze w przypadku wzrostu kursu bedzie jednak sprzedawal, to Jakubas chyba na razie bedzie nadal probowal go zmeczyc.