Rok 2010, będzie to dziwny rok w którym to rozmaite znaki na niebie i ziemi, będą zwiastować jakoweś klęski i nadzwyczajne zdarzenia. Poprzedzony został ogromną silną i destrukcyjną bessą w formie zygzaka przedzielonego trójkątem. teraz mamy długo oczekiwane odbicie a co niektórzy zaczeli nawet przebąkiwać o hossie. Wreszcie pory roku przemieszały się tak, że najstarsi ludzie nie pamiętali. Toteż wszyscy inewstorzy zwracali niespokojny umysł ku gospodarce skąd mogło w każdej chwili ukazać się niebezpieczeństwo. Jeśli bowiem założyć, że mamy do czynienia (patrząc w ujęciu globalnym ) z falą IV podstawową, to w całości powinna ona być zygzakiem, ponieważ respektując regułę zmiennosci fala II podstawowa była korektą płaską.
Bessa, która nas dotknęła ( a która przez wiekszość zwłaszcza polityków została uznana za zakończoną, a Polska krajem miodem i mlekiem płynąca jako wyspa szczęśliwości )
w świetle opisanych powyżej znaków ma przed soba jeszcze długą drogę do stabilizacji.
Zwłaszcza zadłużenie kraju może budzić uzasadniony niepokój i obawy co do rozwoju sytuacji w najbliższych latach. Skróćmy jednak perspektywę do nadchodzących miesięcy
i spróbujmy nakreślić scenariusz możliwych wydarzeń w nadchodzącym roku.
Otóż faktem jest, że bessa cały czas trwa. Obecnie mamy jej fazę wzrostową czyli falę,, B,, . Ponieważ fala ,,A,, była bezdyskusyjnie zygzakiem, fala ,,B,, wypełni nam cały rok 2010 jako fala płaska. Co z tego wynika ?
Wynika mianowicie , że opisywany przeze mnie newralgiczny poziom w okolicach 2490 nabiera szczególnego znaczenia. Rynek słabnie i moim zdaniem nie ma szans na pokonanie tej bariery. Prawdopodobnie wykona jeszcze jedną próbę zakończoną porażką. Potem powinny przyjść spadki w trzech wyraźnych fala ,a ich zasięg powinien być znaczny. W skrajnym przypadku dojdzie do testowania dna na poziomie poniżej 1300 punktów ( dotyczy WiG 20). Jednak ciągle będzie to tylko część fali ,,B,,. Co nastąpi potem opiszę jak sprawdzi się zakładany przeze mnie scenariusz.
Jak zachowają się poszczególne spółki ? Oto pytanie godzne czarodzieja. Ja nim nie jestem i mogę tylko wyrazić tu swoje prywatne zdanie. A ono brzmi tak:
Wielu inwestorów nie umiejących trzymać gotówki zdecyduje się na dalsze inwestycje, chociaż rynek jako całość będzie wąski i tylko niewielka liczba spółek będzie rosła. Wyrażam nadzieję, że do takich właśnie spółek należeć będzie Trakcja Polska, ze względu na ruszajacy jednak, chociaż z opóźnieniem program inwestycji na kolei. Uszknie z tego tortu tyle, że powinniśmy mieć tu stabilne i zaznaczam powolne wzrosty, które zbudują coraz wyższe szczyty i coraz wyższ dołki. Co do Netii, to moim zdaniem dalej pójdzie w bok, chociaż, doskonałe wyniki jakich się spodziewam w najblizszych kwartałach mogą wygenerować ciąg dalszy trendu wzrostowego. Pozostałe spółki, które mnie interesują a mianowicie Hydrobudowa Polska oraz Mostostal Eksport powinny ustanowić zdecydowanie niższe od dotychczasowych poziomy.
Pozdrawiam jak zwykle serdecznie i zapraszam adwersarzy do wymiany poglądów, mam nadzieję, że na odpowiednim poziomie.
Chodzik Księżycowy
Tym, którzy z innych forów chcieliby ze mną wymienić poglady, podpowiadam że jestem na Trakcji Polskiej i nigdzie się nie wybieram.