Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.
Jeszcze kilka lat temu mało kto wierzył, że polska sieć handlowa może tak urosnąć i zdominować rynek, a jednak DINO pokazało, że da się, że polska myśl, konsekwencja i pracowitość potrafią wygrać z największymi. To dowód na to, że Polacy coraz częściej rozumieją, że warto być dumnym z tego, co nasze, POLSKIE wybierać rodzime marki, wspierać krajowy kapitał i budować własną siłę gospodarczą. W świecie, gdzie od lat trwa cicha wojna handlowa, my Polacy w końcu wróciliśmy po rozum do głowy. Dziś na polskiej wsi DINO to już nie tylko sklep, to symbol zmiany i sukcesu. A co najważniejsze ekspansja dopiero się rozpędza. Ściana wschodnia, miasta, aglomeracje, zagranica. Cieszę się, że mogę to obserwować i być częścią tej historii. Przy okazji dodam że jest jeszcze jedna spółka warta uwagi Drago Entertainment. Akcje były systematycznie zbierane przez ostatnie dwa lata i dopiero teraz zaczynają pojawiać się pierwsze konkretne informacje. Wszystko wskazuje na to, że firma wchodzi w nowy, znacznie bardziej dynamiczny etap rozwoju. W ciągu najbliższego roku planowanych jest więcej premier i nowości niż przez całą dotychczasową historię spółki od 1998 roku. Na wykresie widoczna formacja oRGR, co technicznie wygląda jak początek dłuższego trendu wzrostowego. Akcje w mocnych rękach, podaży praktycznie brak, wygląda na to, że papier został dobrze wyzbierany. Przy obecnej kapitalizacji w granicach 35 mln zł potencjał wzrostu może sięgać nawet kilkunastu razy. Wyniki za Q3 i Q4 zapowiadają się bardzo mocne. Główny produkt, który stanowi ok. 90% przychodów, sprzedał się w trzecim kwartale ponad czterokrotnie lepiej niż zwykle na Steam, a na PlayStation pobił rekord. W czwartym kwartale utrzymuje się świetna sprzedaż, do tego dochodzą nowe premiery, więc spółka może wejść w najlepszy okres w swojej historii. Jeszcze w tym roku i w 2026 zaplanowane są kolejne ogłoszenia i premiery. Winter Survival w klimacie The Long Dark ma premierę już niebawem, a niedawno potwierdzono, że tytuł trafi również na konsole. Największy potencjalny przełom to projekt RED FROST – strzelanka FPS w klimacie postnuklearnym, łącząca elementy Dying Light, STALKER, Fallout i Road To Vostok. Co ciekawe, Road To Vostok nie ma nawet ustalonej daty premiery, a już znajduje się w top50 najbardziej oczekiwanych gier na świecie. RED FROST powstaje na bazie Winter Survival, więc studio ma gotowe technologie i narzędzia. To będzie survivalowy shooter z otwartym światem, przygotowany na Unreal Engine 5, z rozbudowaną kampanią singleplayer i trybem multiplayer. Prace ruszają w 2025 roku, czyli właściwie w ciągu najbliższych 1–2 miesięcy. Dla spółki z kapitalizacją około 35 mln zł to może być potężny impuls rozwojowy. Poza tym na liście są kolejne tytuły Shady Deals i Road Diner Simulator, oba z dużym potencjałem i niemal pewnym zwrotem kosztów dzięki ogromnej bazie fanów Gas Station Simulator, który zgromadził już ok. 1,5 mln graczy. Dochodzi Airport Contraband (wcześniej Police Contraband sprzedany w milionach egzemplarzy), kolejna gra z uniwersum Gas Station Simulator i plany stworzenia drugiej części tej serii. Portfolio wygląda coraz mocniej i widać, że Drago rozwija swoje marki w przemyślany sposób. Do tego dochodzi nowy kierunek działalność wydawnicza. Spółka nie ogranicza się już tylko do produkcji, ale wchodzi w publishing, mając dobrą pozycję przy negocjacjach z deweloperami i ustalaniu podziału zysków. Na 2026 rok zaplanowano już dwa tytuły Family Land Farmer Simulator oraz Superstore Simulator, a kolejne dwa projekty są w przygotowaniu. To rozsądny krok zapewniający większą dywersyfikację przychodów i stabilność finansową w dłuższym terminie. Przykład Car Dealer Simulator pokazuje, że małe studio potrafi osiągnąć ogromny sukces w branży symulatorów. Podsumowując po dwóch latach spokojnej akumulacji Drago nabiera rozpędu. Na horyzoncie wiele pozytywnych informacji bardzo dobra sprzedaż, nowe gry, wejście w publishing, silny sygnał techniczny oRGR i mocne ręce w akcjonariacie. Wszystko to wskazuje, że Drago Entertainment może być na początku długiego trendu wzrostowego. Warto obserwować tę spółkę, bo przed nią zapowiada się naprawdę interesujący okres.