Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.
marsh Napisał(a): ------------------------------------------------------- > "Zasada równego traktowania ubezpieczonych dotyczy > - między innymi - warunków objęcia systemem ubezpieczeń społecznych > oraz obowiązku opłacania i obliczania wysokości składek > na ubezpieczenie społeczne (art. 2a ust. 2 pkt 1 i 2 ustawy). > Ma to znaczenie dla pojmowania „wykonywania” działalności > gospodarczej, a w konsekwencji dla określenia granic czasowych > przymusu ubezpieczenia." > > A ten fragment to najzwyklejsze kłamstwo. Wszyscy od zarobionych > lub otrzymanych pieniędzy a My od czego ? To jest ta równość w pojęciu Sadu ? 2. Zasada równego traktowania dotyczy w szczególności: 1) warunków objęcia systemem ubezpieczeń społecznych, 2) obowiązku opłacania i obliczania wysokości składek na ubezpieczenie społeczne, Ten fragment to złote słowa. Gorzej sądowi już poszło z analizą pojęcia „wykonywanie” pod kątem wymienionego przez Sąd art. 2a ustawy sus. Tak się stało, ponieważ Sąd dla wyjaśnienia pojęcia „wykonywanie”: - wziął pod uwagę tylko część art. 2a ust.2, czyli pkt. 2 dotyczący naliczania składki, a - pominął pkt. 1 dotyczący podlegania. Pkt. 1 wyznacza granice czasowe przymusu ubezpieczenia, a pkt. 2 granice dotyczące wysokości składki. Jeżeli w art. 2a nie byłoby pkt.1, to zgoda. Analiza Sądu jest prawidłowa. Bowiem ten kto podlega, powinien płacić składki. Aby było równo, to powinny one być uzależnione od przychodu. Tak jednak nie jest ale ustawodawca wyraźnie stanowi, że tak ma być. Składki osób prowadzących dg są płacone od podstawy 60 % przeciętnego wynagrodzenia. Czy to sprawiedliwe i uwzględniające zasadę równości mam poważne zastrzeżenie, w każdym razie tak stanowi ustawa i nie ma nad tym tutaj co dyskutować. To odległa sprawa i może kiedyś jeszcze zostanie inaczej uregulowana. Jednak w ustawie tej jest również punkt 1 w ustępie 2 artykułu 2a. Jego zapis zupełnie nie został wzięty przez Sąd pod uwagę w określeniu znaczenia pojmowania „wykonywania” działalności, stad analiza przeprowadzona przez Sąd jest nieprawidlowa. I stąd zanim zostaliśmy objęci ubezpieczeniem już Sąd zaczął nam naliczać wysokość składki. Aby znaczenie wykonywanie spełniało zasadę równości wyrażoną w art. 2a.2.1. musi być rozumiane jako wykonywanie czynności zarobkowych., bo wszyscy pozostali obejmowani są ubezpieczeniem , kiedy zarabiają albo otrzymują zapomogi, stypendia, czy inne świadczenia. Współbrzmiała z treścią art. 13 sus ustawa o DG, która mówiła o tym, że nie wszyscy mają w przedmiocie prowadzenie, zatem ustawodawca sus objął ubezpieczeniem tylko tych prowadzących dg, którzy wykonują zakres przedmiotowy, ponieważ tylko wtedy, gdy ten zakres przedmiotowy jest wykonywany, prowadzący dg ma szansę na zarobek. Kolejność dla ustalenia znaczenia pojmowania „wykonywanie działalności”: - najpierw równość objęcia ubezpieczeniem - pkt.1 z ust.2 z art. 2a - potem równość naliczania wysokości składek – pkt.2 z ust.2 z art. 2a Jeżeli pominie się krok pierwszy, stosując tylko krok drugi, o żadnej równości nie może być mowy, ani o równości objęcia, ani o równości naliczania składek. Jeżeli wszyscy wykonują czynności zarobkowe, to nie widzę przeszkód, żeby określać im równo składkę ubezpieczeniową. Jednak, kiedy jedni z tych, którym wyznacza się wysokość składki wykonują czynności zarobkowe, a drudzy tych czynności zarobkowych nie wykonują to nie widzę takiego wspólnego mianownika, który umożliwiałby tym nie pracującym zarobkowo taką składkę naliczać, albo też obejmować ich ubezpieczeniem. Nie zezwala na to art. 2a ust.2 pkt.1., art. 4 pkt. 9. Analizując ustawę o sus (art. 2a ust.2. pkt.1, art. 4) stwierdzić należy, że ustawodawca za „wykonywanie” rozumiał czynności związane z uzyskiwaniem przychodu, a przychód można osiągać realizując przedmiot działalności, który nie zawsze zawiera prowadzenie, bowiem tak stanowi art. 2.2 ustawy o DG, na której ustawodawca sus się opierał. Tak samo jak opierał się na kodeksie pracy w przypadku pracowników i dlatego też dla nich określił okres ubezpieczenia, czyli tytuł do ubezpieczenia na czas trwania stosunku pracy, a nie na czas trwania umowy o pracę). Pracownicy Art. 6 sus stanowi, że podlegają pracownicy, a art. 13, że w okresach trwania stosunku pracy, (bo wtedy dopiero zarabiają). Prowadzący dg Art. 6 sus stanowi, że podlegają prowadzący, a art. 13, że w okresach wykonywania (bo wtedy dopiero zarabiają). Minister zafałszował ustawę o sus, a dalej wszystko zaczęło żyć własnym (sprzecznym z ustawą) życiem, a sprzyjały temu kolejne zmiany ustaw normujących dg. Pozdrawiam - gośka