Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.
Thorunczyk Napisał(a): ------------------------------------------------------- > gossi Napisał(a): > -------------------------------------------------- > > Może również sam siebie zatrudnić i wtedy będzie > > pełnił dwie funkcje: > > a) prowadzącego działalność (właściciela) oraz > > b) pracownika wykonującego działalność > > Kiedy zatrudni sam siebie na czas wykonywania pracy związanej > > z realizacją celu, dla którego firma powstała, czyli > > wskazanego w EDG, będzie zgodnie z art. 13 pkt. 4 > > podlegał ubezpieczeniu. > Witaj Gosiu! > Chyba troszke przeholowałaś. > Już samo podjęcie działalności w oparciu o wpis do > EDG jest samozatrudnieniem ... Piotrze podaj mi akt prawny, który definiuje pojęcie "samozatrudnienia"? A drugi akt, który stwierdza, że każda praca, nawet ta niezarobkowa jest formą zatrudnienia. Może byłoby tak, gdyby w Polsce obowiązywał obowiązek pracy zarobkowej. > ...i jednocześnie obejmuje obowiązkowymi ubezpieczeniami > społecznymi. Tytuł do ubezpieczeń uzyskuje się natomiast > po rozpoczęciu wykonywania tej działalności. Zgoda! > > Funkcję prowadzącego pełni od momentu, w którym otrzymał > > zaświadczenie o wpisie do ewidencji, do czasu skreślenia > > z ewidencji, czyli likwidacji firmy. > > Funkcję wykonującego pełni w okresach wykonywania > > zgłoszonego do ewidencji, przedmiotu działalności. > Tak, to prawda, ale to dosyć sztuczny podział, nie uważasz? Nie nie uważam, podział ten jest jak najbardziej naturalny, skoro istnieją 2 pojecia: prowadzenia i wykonywania. > Podział ten, chociaz słuszny, nie niesie za sobą > żadnych skutków prawnych. Niesie, niesie ... o tym wkrótce. > > Funkcja prowadzącego polega na zarządzaniu,kierowaniu, marketingu, > > public relation, innych czynnościach organizacyjnych > > potrzebnych dla dobrego funkcjonowania firmy,a wszystkie te > > czynności nie są zgłoszone jako cel założenia firmy. > > (W przedsiębiorstwach te funkcje obsługują za wynagrodzeniem > > osoby zatrudnione na oddzielnych stanowiskach pracy. > > Prowadzący działalność pełni ją bezpłatnie, przynajmniej do czasu, > > kiedy nie osiągnie zysku.) > > Funkcja wykonującego polega na wykonywaniu czynności > > realizujących cel, dla której działalność powstała, > > a który wyraźnie określony jest w pozwoleniu na działalność > > wydanym na podstawie wniosku, czyli zgłoszenia chęci/zamiaru > > wykonywania takich, a nie innych zakresów dziedzin > > gospodarki narodowej w sposób zarobkowy. > Znów prawda, ale cały wic polega na tym, że ZUS twierdzi, ... Coraz mniej mnie interesuje co twierdzi ZUS, bo mam już gotowy wywód na ten temat i wiele dowodów na to, ze ZUS mataczy w sprawie. To co mówi ZUS już dawno dla mnie straciło wiarygodność, choćby z tego powodu, że co chwilę mówi coś innego. Radzę Tobie Piotrze i jako aksjomat przyjąć bardziej wiarygodne źródła, bo kiedy będziesz dalej szedł tokiem myślenia urzędników zasiadających za ZUSowskimi biurkami i opierać się będziesz na ich coraz to innych prawdach oczywistych albo wyprowadzi Ciebie w pole, albo wprost do gabinetu psychoterapeuty. > ... że skoro własnie wszystkie te czynności spoczywaja na > jednaj osobie (pod warunkiem, że działalność wykonywana > a i prowadzona jest jednoosobowo) składaja się one na całość > działalności i nie można mówić o jej wykonywaniu pomijając > którykolwiek z jej elementów, które wymieniłaś powyżej. Redzisław przyznał, że prowadzenie, a wykonywanie, to dwie różne sprawy, prawda? Więc skoro tak, to właśnie można mówić o wykonywaniu, pomijając te czynności, które nie są celem działalności firmy. A celem nie są te czynności, ktore nie należą do zakresu przedmiotowego działalności, nie po to firma powstała, by wykonywać takie czynności. Wykonywanie działalności tłumaczone w oparciu o: - pojęcia ekonomiczne, - określenie, kiedy działalność ma miejsce zawartej w PKD, - informacje GUSu, który uważa, że datą rozpoczęcia działalności jest data pierwszej czynności prawnej lub ekonomicznej, na rzecz której podmiot powstał, - określenie co jest/co nie jest działalnością gospodarczą podane w ustawie PDG, poparte: - wyrokiem Sądu Apelacyjnego sygnatura I ACa 701/02 opublikowanym w OSA 2003/9/39 – „Czynności podejmowane przez podmiot gospodarczy wchodzą w zakres jego działalności gospodarczej, gdy pozostają w normalnym, funkcjonalnym związku z tą działalnością, w szczególności podejmowane są w celu realizacji zadań związanych z przedmiotem działalności tego podmiotu”. - zmianą do ustawy o sus z dnia 1 lipca 2005r.(Dz. U. Nr 50 poz. 1247 i 1248), która w art. 1 ust. 1. pkt. 2 także uzależnia podleganie takim, a nie innym ubezpieczeniom od zakresu wykonywanej działalności - art. 2a ustawy o sus delegowanym przez Konstytucję - stanowiskiem Rady Legislacyjnej RL-0303-96/05 z dnia 24.10.2005r. wynika jasno, że działalność ma miejsce wtedy, gdy wykonywane są czynności wchodzące w zakres przedmiotowy zgłoszonej działalności. Tytułem do ubezpieczenia osób prowadzących działalność są okresy wykonywania tej działalności, tak jak tytułem ubezpieczenia w innych przypadkach są okresy wykonywania czynności wynikających z innych źródeł zarobkowania, np. pracowników zatrudnionych w różnych miejscach - w okresach, kiedy wykonują i pobierają za to wynagrodzenia, czy świadczeniobiorców - w okresach, kiedy spełniają warunki i pobierają różnego rodzaj „gratyfikacje”. Znasz ten tekst Piotrze? > Nie można tak do końca ujmować racji ZUSowi. > Obawiam się, że im bardziej na częsci pierwsze "rozbierać" > bedziemy pojęcie działalności gospodarczej, tym bliżej bedziemy > przyznania racji ZUSowi. Wręcz przeciwnie > No bo skoro prowadzimy działalnośc jednoosobowo, to kto > zajmuje się markietingiem naszej działalności? > Nie możemy twierdzić, że takich czynności nie wykonujemy, > bo to nieprawda. My te prace zobowiązaliśmy się wykonywać, choć nie taki jest cel zgłoszonej przez nas działalności gospodarczej i wykonujemy ją bez wynagrodzenia, do czasu osiągnięcia z zysku ze zgłoszonej do ewidencji działalności. Na tym polega ryzyko zwiazane z prowadzeniem działalności. Nie na tym, jak nam próbuje wmówić ZUS, że nie osiągając przychodów musimy opłacać składkę za całe miesiące i lata. Nie na tym!!! > Działania marketingowe na własną rzecz, chociaż nie są objęte > wpisem do EDG, służą przecież naszej działalności > i ich celem jest osiągnięcie przychodu. Tak te działania służą zgłoszonej do ewidencji działalności, ale nijak mają się do wykonywania tam zgłoszonego zakresu przedmiotowego. Służą temu, by firma mogła w bliższej lub dalszej przyszłości wykonywać zgłoszone tam zadania, by kiedyś posiąść tytuł do ubezpieczenia, opłacać składki i na stare lata lub w okresie inwalidztwa móc mieć z ZUSu wypłacane świadczenia ... hahaha... prawdę mówiąc straciłam już nadzieję, że sobie jakąś emeryturę zdążę wypracować, bo ZUS mi w tym skutecznie przeszkadza. > Zatem wykonywanie tych czynności nie można wyłaczać > z pojęcia "wykonywania działalności", które stanowi tytuł > do ubezpieczeń (art. 13 pkt 4 sus). Wiesz juz, że mam diametralnie odmienny pogląd. Twierdzę, że nie tylko można, ale należy obligatoryjnie, tak do tematu podchodzić, a świadczą o tym w/w czynniki. W tym stanowisko Rady Legislacyjnej. > > O wykonywaniu działalności zgłoszonej do ewidencji świadczy > > fakt realizowania celu, w jakim firma powstała,niezależnie od > > tego, kto te zadania realizuje i w jaki sposób. > > Prowadzący działalność może wykonywać ten cel samodzielnie > > i/lub pracownik może wykonywać ten cel w jego imieniu. > Własnie, biorąc pod uwagę to co napisałem powyżej, > dowód przeprowadzono prawidłowo. C.N.D. Wybacz Piotrze, ale nie zrozumiałam powyższego Pozdrawiam - gośka