styl i poziom na jakim odbywa się to przy udziale szaletowo-weronikowo-biegunkowo-jelitowo-kakałowych nicków może zmanipulowac tylko najbardziej toporne umysły. Matematycznie zaś trudno mówić o "kółkach" przynajmniej od końca lipca (wówczas była jakaś chwilowa większa górka).
Nie przeceniałbym efektów trollowania. Skoro potrafisz łączyć kropki, to wiesz, że najparwdopodobniej niebawem trend boczny się skończy (choć już widać lekki pozytywny kierunek) i zarobisz.. a próba oświecenia osób o niższym ilorazie lub ponadprzeciętnie strachliwych nie ma sensu - może nawet powinni paść ofiarą tych fekalnych padlinożerców.
Jest zadłużenie i utrata częsci kontahentów przez Morawieckiego, ale jest plan naprawczy, wprowadzono już masę działań racjonalizujących, mamy już niemal zawsze ponad 300 składów, są obiecane pieniądze ze zbrojeniówki, trwają przetargi, idą zwolnienia, od połowy 2026 wywalają układ zbiorowy no i działa szlak do Chin.
Najważniejsze jednak to spokój który przynosi fakt, że jest to firma ze sporym kapitałem państwowym - nawet jak nie będzie szału, to na pewno urośnie i na pewno też nikt nie pozwoli jej zbankrutować. Tymczasem osiągnięcie tylko jednej trzeciej wartości z której spadła przez pisdzielców to już ogromy zarobek dla kupujących dziś.

Z zaciekawieniem (i bez szczególnych dreszcy czekam na publiczny briefing 1 X, z owiele większymi zaś na zatwierdzenie planu. Ogłoszenie zaś wyników za 3 kw to mogą już być te dreszcze :)

Pozdrawiam wszystkich akcjonariuszy