~mirgag (CoM-TexT)

Korek, Magnat i Agnieszka. Za 60 k można zrobić wiele. Zanim je zainwestujesz, powierz je specjaliście, który znajdzie dla Ciebie odpowiedni biznes. Tutaj na forum odpowiedzi nie znajdziesz, bo każdy odpowiadający będzie mieć rację na swój sposób. I Magnat, który jest w temacie, i Agnieszka, która robiła w Żabce. Należy tylko zadać pytanie, czy Magnat i Agnieszka zrobili wszystko, by w tym, co robili robić to właściwie, czy szybko, bez należytego myślenia chcieli zarobić (nie chcę krytykować i jestem do Was z najwyższym szacunkiem ale bez owijania w bawełnę, w biznesie należy być elastycznym). Ponadto, pomysł i eliminacja błędów w danym interesie jest najdroższym towarem na rynku. Najtańszym towarem są pieniądze. Podam przykład. Kiedyś produkowałem wędki na zamówienie do łowienia ryb. Robiłem dobre kije z markowych części, aż pewnego dnia klient zarzucił mi, że mój kij nie łowi. Wziąłem go jeszcze raz, sprawdziłem nad wodą i kij jest super. Każde branie ryby zacięte, jest wyważony, lekki, ale mocny itd. Spotkałem się z klientem w czasie rozmowy i zauważam, że klient nie może złowić tym kijem ryby, ponieważ ma taki, a nie inny charakter. Ja mu zrobiłem kij o akcji szybkiej, a on powinien mieć kija o akcji tzw. końskiego ogona. Wynikało to z jego charakteru. Zrobiłem mu drugi kij pod jego osobę i zamówił u mnie jeszcze dwa w ciągu roku. Podając ten przykład mojego błędu chcę pokazać, że to nie druga strona nie miała racji (co by to było, gdybym klientowi zarzucił brak umiejętności łowienia ryb?), ale to ja robiłem błąd, który znalazłem nie u kogoś, ale u siebie. Nie przewidziałem pierwotnie prostej zależności charakteru człowieka do akcji wędki. Więc nie do końca wierzę (choć wierzę w Ich opowieści) Magnatowi i Agnieszce nawet dlatego, że wiem na czym polega zasada franszyzy czy innej pracy zależnej. Tobie Korek proponuję pomyśleć nad własnym biznesem, lub wejście w spółkę z kimś, kto ma pomysł, ale nie ma pieniędzy. Skorzystacie obydwoje: Ty będziesz mieć wiedzę i pieniądze, a pomysłodawca pieniądze (wiedzę już posiada). Jeśli chcesz kupić pomysł, pisz do mnie. Jeśli chcesz wejść w spółkę w okolicach województw dolnośląskiego i lubuskiego też pisz. Znam ten rynek i wiem, czego tutaj brakuje (a to jak wiesz podstawa biznesu). Jeśli potrzebujesz ogólnej wiedzy biznesowej (jak to się mówi w pigułce) już wiesz?, pisz. Mówisz, czego potrzebujesz, jakiej wiedzy, ja Ci opracuję rodzaj szkolenia, a Ty zapłacisz mi za poświęcony dla Ciebie czas. Płać i bierz co chcesz... Czyż to nie proste?... Pozdrawiam Wszystkich serdecznie.

Dodaj odpowiedź

Temat postu jest wymagany. Temat postu może zawierać min. 2 znaki. Temat postu może zawierać max. 72 znaki.
Treść postu jest wymagana. Treść postu może zawierać min. 2 znaki.
Pole Autor jest wymagane. Pole Autor musi zawierać min. 2 znaki. Pole Autor musi zawierać max. 30 znaków. Pole Autor może zawierać tylko litery, cyfry oraz znaki _ i -.

Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.