~Gilzeusz

Myślę, że faktycznie określenie, które rachunki poszły, a które nie jest dla sprawy kluczowe. Podobnie kluczowym problemem z punktu widzenia procesowego będzie udowodnienie złej woli odpowiedzialnych osób. Mogą i powinni to zrobić agenci najbardziej poszkodowani. Jeśli firma, do czego przyznaje się w listach znała skalę problemu już dawno, a przeciągała sprawę zasłaniając się awariami systemu komputerowego i przetrzymywała pieniądze klientów to działanie to wyczerpuje znamiona art. 286 kk i 300 kk. Aktualna sytuacja jest bliższa art. 284 kk, ale to już powinni orzec prawnicy.

Dodaj odpowiedź

Temat postu jest wymagany. Temat postu może zawierać min. 2 znaki. Temat postu może zawierać max. 72 znaki.
Treść postu jest wymagana. Treść postu może zawierać min. 2 znaki.
Pole Autor jest wymagane. Pole Autor musi zawierać min. 2 znaki. Pole Autor musi zawierać max. 30 znaków. Pole Autor może zawierać tylko litery, cyfry oraz znaki _ i -.

Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.