Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.
Bzdury i ploty. Pozwolenie mozesz zrobic w 6 miesiecy, jak sie przylozysz, trzeba sie nauczyc teorii i pocwiczyc na strzelnicy, ale to z palcem w tylku w 6 miesiecy zrobisz. Utrzymanie pozwolenia zalezy od jego charakteru - ja poza egzaminem nie musze nic robic, jezdze i cwicze strzelanie kiedy chce. A, ze trzeba za to zaplacic - no to nie jest tanie hobby, samo wyrobienie pozwolenia to od 1000zl za sam egzamin na kolekcje, albo 500zl na patent, ale musisz byc zapisany w klubie strzeleckim i wydawac pieniadze na ten klub plus jezdzic na zawody. Najszybciej mozna zrobic kurs instruktora strzelectwa i na tej podstawie wyrobic pozwolenie, to wtedy jest 1500zl za kurs z egzaminem. Ale liczcie sie z tym, ze trzeba tez trenowac na.strzelnicy, wiec tak 200-300zl idzie na raz na 1 strzelanie. Ja cwiczylem co tydzien- dwa, przez wiele miesiecy, zanim wyrobilem pozwolenie.