Panie Marcinie, po to, zeby legalnie wykonywac zlecenia w Niemczech powinien Pan firme zalozyc w Niemczech. Jesli bedzie to firma jednoosobowa, w ktorej Pan osobiscie, jednoosobowo pracowalby wykonujac Niemieckie zlecenia w rozumieniu umowy o dzielo, to nie widze problemow. Jesli natomist chcialby Pan zatrudniac w swojej firmie Niemczech Polakow, to tylko w ten sposob, ze Panska niemiecka firma zleci firmie polskiej roboty (rowniez w rozumieniu umowy o dzielo) i ta polska firma wykona zlecenie niemieckiej firmy swoimi pracownikami. Podkreslam ciagle rodzaju umowy: "umowa o dzielo", poniewaz niedozwolone jest przekazywanie praconikow i rozliczanie sie z niemieckim zleceniobiorca na zasadzie roboczogodzin. Umowa pomiedzy niemiecka i polska firma musi byc umowa o dzielo; np. wykonanie tylu i tylu metrow szesciennych muru, lub jakiegos konkretnego, wymierzalnego przedmiotu (np. uporzadkowanie terenu 3.000 qm z gruzu, itp.). Prosze przyjac do wiadmosci, ze niemieckie firmy masowo zakladaja firmy w Polsce, po to zeby zatrudnic tam Polakow na polskiej umowie o prace z polskimi skladkami ubezpieczeniowymi, nastepnie zawieraja ze swoimi polskimi firmami umowe o dzielo, ktora wykonuja legalnie polskimi pracownikami. Nie wdaje sie tu w szczegoly dotyczace kalkulacji, a mianowicie wszystkich skladek do ZUS-u z jednej strony i podatku od wynagrodzen, ktory zaplacony musi byc w Niemczech. Sygnalizuje jednak, ze diety pracownicze za prace za granica przez trzy miesiace sa nie oblozone podatkiem od wynagrodzen, a stanowia one decydujacy skladnik wynagrodzenia "na reke".