Elektrownie węglowe nie są bowiem zależne od zmiennych warunków pogodowych. W czasach, kiedy w kółko mówi się o potrzebie coraz szerzej prowadzonej elektryfikacji, utrzymanie floty węglowej oznacza wręcz konieczność.
Ostatnio Centrum Badań nad Energią i Czystym Powietrzem (CREA) oraz Global Energy Monitor (GEM) opublikowały półroczny przegląd chińskich projektów węglowych za pierwsze półrocze 2025 r.
Wynika z niego, że przyrost mocy wytwórczych opartych na węglu nadal rośnie. W pierwszej połowie 2025 r. oddano do użytku 21 gigawatów (GW) energii z węgla, co stanowi najwyższą wartość w pierwszej połowie roku od 2016 r. A prognozy na cały rok przekraczają 80 GW.
Ten wzrost liczby oddanych do użytku projektów jest konsekwencją gwałtownego wzrostu liczby pozwoleń na budowę elektrowni węglowych w latach 2022-2023, w którym średnio wydawano dwa nowe pozwolenia na budowę elektrowni węglowych tygodniowo, co łącznie dało ponad 100 GW zatwierdzanej mocy rocznie. Ten trend prawdopodobnie utrzyma się w latach 2026 i 2027.
Pod przywództwem Donalda Trumpa węgiel odżył również w Stanach Zjednoczonych
Prezydent Trump nie raz wskazywał na budowę elektrowni węglowych w Chinach jako dowód na to, jak poważnie na rynku chińskim podchodzi się do kwestii ogromnego zapotrzebowania na energię ze strony sztucznej inteligencji.
Pod przywództwem Donalda Trumpa węgiel odżył również w Stanach Zjednoczonych. Węgiel jest o tyle stabilnym surowcem energetycznym w przypadku USA, że występuje w doskonałych warunkach geologicznych.
Węgiel jest przez wielu uważany paliwem przeszłości, ale jego globalne zużycie wzrosło dwukrotnie w ciągu ostatnich trzech dekad. Świat zużywa o wiele więcej węgla, niż się wcześniej spodziewano. 
Powszechniejsze stosowanie sztucznej inteligencji i rozrastająca się flota centrów danych może mieć wpływ na zmiany w zapotrzebowaniu na energię. Same odnawialne źródła energii nie będą w stanie zaspokoić tak szybko rosnącego zapotrzebowania na prąd. W tym zakresie węgiel również może odegrać znaczącą rolę.