~ptak1234

Dnia 2025-08-22 o godz. 08:36 ~darek napisał(a):
> całe 8 lat poprzedników to najazd Hunów
> Obajtek twierdzi,że uratował Energę bo była bliska bankructwa,więc z grubsza popatrzmy kto Energę(cała energetykę)do takiego stany doprowadził?
> -16 rok ustawa wiatrakowa,zablokowanie rozwoju energetyki na lata,straty wielomiliardowe
> -16-17 ratowanie nierentownego górnictwa,efekt,600 mln utopione w PGG przez Energę,pozostali utopili kolejne miliardy
> -18 rok budowa nierentownej Ostrołęki c,finalnie straty ok.2 mld zł
> -19 rok lichwiarskie wezwania za ułamek wartości księgowej aktywów netto Energi
> -23 rok zakupy oze na życzenie ówczesnego Orlenu,finalnie odpisy na setki mln zł
> -obcięcie dywidend,szkodliwe decyzje,13-tu prezesów=zeszmacenie kursu Energi
> Ale uczciwie trzeba też przyznać,że ostatnie 2 lata niezdecydowania obecnej ekipy,zlecanie opini do opini,kolejnych analiz do poprzednich analiz też nie świadczy dobrze o ich profesjonaliżmie,burdel zastali ogromny,ale ile można analizować temat z Energą

Jak to wójt powiedział notoryczny ........ że chciał dać wam akcje Orlenu

Dodaj odpowiedź

Temat postu jest wymagany. Temat postu może zawierać min. 2 znaki. Temat postu może zawierać max. 72 znaki.
Treść postu jest wymagana. Treść postu może zawierać min. 2 znaki.
Pole Autor jest wymagane. Pole Autor musi zawierać min. 2 znaki. Pole Autor musi zawierać max. 30 znaków. Pole Autor może zawierać tylko litery, cyfry oraz znaki _ i -.

Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.