Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.
cyt.: Nigdzie nie powstał tak wysoki maszt radiowy, jak ten, który w latach 70. XX wieku stanął w Konstantynowie, a konkretnie w gminie Gąbin, gdzie powstało Radiofoniczne Centrum Nadawcze. Został on nawet wpisany do Księgi Rekordów Guinnessa w kategorii najwyższych budowli inżynierskich.
Rekordowy maszt stanął w rekordowo szybkim tempie
Głównym inżynierem nadzorującym wszelkie prace przy budowie masztu był Andrzej Szepczyński, konstruktorem – Jan Polak, natomiast wykonawcą Mostostal Zabrze. Pierwsze place budowlane w miejscu, w którym maszt miał stanąć, rozpoczęto już 5 lipca 1969 r. Trzeba było wybudować drogi, hale budowlane, a nawet hotel dla pracowników. Dwa lata później zaczęto wylewać fundamenty. Pierwsze elementy masztu ustawiono przy pomocy hydraulicznego żurawia samojezdnego GROVE 800. W późniejszej fazie kolejne elementy coraz wyższej konstrukcji transportowane były przy użyciu żurawia pełzającego.
W dniu 8 sierpnia 1991 r. o godzinie 19:10 najcudowniejszy twór polskiej myśli technicznej, wzniesiony rękoma polskich specjalistów, przestał istnieć. Powaliła go głupota ludzka, brak odpowiedzialności i szacunku do rzeczy wielkich, nie tylko wymiarami, brak wyobraźni i przewidywania następstw, jakie pociąga za sobą bezmyślność. Maszt zawalił się, na szczęście nie pociągając za sobą ofiar w ludziach.