~Free

Twardy - ja jestem za takim pokojem, żeby nowa wojna nie wybuchła za 4-5 lat, jak Putin uzupełni zasoby. Jak ktoś jest rozgarnięty to widzi, że całe społeczeństwo jest szykowane do długich wojen, chociażby w szkołach gdzie na nowo wdraża się szkolenia wstępne wojskowe, żeby mieć gotowe "mięso" za kilka lat. A nową ludność będzie się zdobywało przez podboje i rusyfikację.

Gwarantuję ci że jakby od początku wojny Ukraińcy mieli ten sam sprzęt, który dostają teraz i mogli go używać bez żadnych ograniczeń, to już dawno byśmy byli po rozmowach pokojowych. Niestety Zachód dał ciała bo pozwala autorytarnym watażkom robić co chcąc łudząc się "że to już ostatni raz" i lepiej zawierać pokój za wszelką cenę. Oddaje to w 100% twoje podejście i totalny brak zrozumienia toczących się procesów geopolitycznych i ich skutków na następne lata a może nawet dziesięciolecia.

No a teraz przy takim podejściu administracji Trumpa, to chyba oczywiste, że Ukraina zostanie podzielona przez tych dwóch watażków między siebie, przy czym już widać naiwność obecnej administracji i teksty typu, że Putin "na 100% nie pójdzie dalej". Czuję się jakbym oglądał powtórkę po Gruzji i Krymie.

Mam tylko nadzieję, że Europie tym razem wystarczy wytrwałości w tym jej postanowieniu o postawieniu przemysłu zbrojeniowego na nogi i cały plan nie padnie za parę lat, bo przecież z Rosją "da się robić biznes i tym razem już na pewno nie zaatakują".

Ja naprawdę jestem pod wrażeniem rosyjskiej propagandy i wpajaniu ludziom wiary w to, że to dalej jest mocarstwo, które może wpływać na losy świata. Jedno musze przyznać, ze PR-owo i dyplomatycznie to prawdziwi mistrzowie jak na gospodarkę trzy razy mniejszą od niemieckiej. Oni zjedzą tą administrację Trumpa na jeden kęs, patrząc jak tamci łykają słowa Putina jak spragniony wodę na pustyni. Nie widzę tam żadnej głębokiej refleksji, tylko chwilowe interesiki. Zresztą Putin ładnie już pokazał pogardę dla tej administracji. A Trump w ogóle nie zareagował, bo on lubi się znęcać tylko nad tymi których uważa za słabszych.

A ta mistyczna ochrona USA nad Ukrainą bardzo szybko się rozpadnie, jak Chiny autentycznie zaatakują Tajwan, bo wtedy USA nie będzie miało głowy do konfliktu na dwa fronty. Obstawiam że w tym samym czasie zaaktywizuje się Iran i wszelkie organizacje islamskie chcące rozwiązań "izraelski problem"..

Ja generalnie interpretuję to tak - zgoda na aneksję terenów przez Rosję będzie miała dalekosiężne skutki, bo pokaże że nawet po siłowym rozwiązaniu można wrócić do prowadzenia biznesu, więc skoro siła jest jedynym argumentem i nie ma żadnych innych zasad, to czemu jej nie stosować?

Dodaj odpowiedź

Temat postu jest wymagany. Temat postu może zawierać min. 2 znaki. Temat postu może zawierać max. 72 znaki.
Treść postu jest wymagana. Treść postu może zawierać min. 2 znaki.
Pole Autor jest wymagane. Pole Autor musi zawierać min. 2 znaki. Pole Autor musi zawierać max. 30 znaków. Pole Autor może zawierać tylko litery, cyfry oraz znaki _ i -.

Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.