~Realista

I tu właśnie jest dylemat, co jest dnem - firma, czy jej prezes? Bo 4 lata temu obecny prezes blokował umowy z inwestorami argumentując, że są niekorzystne, a firma jest dużo więcej warta i obiecał złote góry dla akcjonariuszy. To co się stało, że teraz - jak twierdzisz - firma to dno? Wyparowała ropa, a gaz się ulotnił? Bo mi się wydaje, że to prezes spalił wszystkie mosty porozumienia z Kazachami, inwestorami, akcjonariuszami i został sam.

Dodaj odpowiedź

Temat postu jest wymagany. Temat postu może zawierać min. 2 znaki. Temat postu może zawierać max. 72 znaki.
Treść postu jest wymagana. Treść postu może zawierać min. 2 znaki.
Pole Autor jest wymagane. Pole Autor musi zawierać min. 2 znaki. Pole Autor musi zawierać max. 30 znaków. Pole Autor może zawierać tylko litery, cyfry oraz znaki _ i -.

Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.