~Free

Patrząc po tym co Trump wyrabia, wcale się nie zdziwię jak za kilka lat obudzi się w świecie gdzie nowym strategicznym partnerem gospodarczym wielu państw w tym Europy są Chiny, a Ameryka została z produktami wytwarzanymi kilka razy drożej w ich kraju i wojną celną ze wszystkim sąsiadami. Dla Europy to na chwilę obecną całkiem atrakcyjne rozwiązanie, bo dyktatorzy gwarantują stabilizację polityczną, której brak w demokracjach. Jak dogadasz się z Xi Jipingiem, że ma trzymać za mordę Rosję i nie pozwalać jej szaleć w Europie w zamian za korzyści gospodarcze to ten układ nie zniknie nagle po 4 latach, bo nie ma tam wyborów.

Oczywiście w zamian Europa powie, że Tajwan to w sumie terytorium chińskie i jak Amerykanie chcą za nie umierać to droga wolna. NATO się rozpadnie, USA zostanie bez militarnych sojuszników zapewniających jej logistykę poza krajem (już Wietnam pokazał co oznacza wojna na wrogim terenie bez dużego wsparcia lokalsów). A Chiny będą tylko klaskać i cieszyć się, że Trump "Make America Great Again".

Generalnie patrząc na to jaki to jest nieobliczalny gość, nie ma co nawet liczyć na jego wsparcie militarne jak mu nie będzie to pasować finansowo (już szantażował Ukrainę w sprawie metali ziem rzadkich), dlatego Europa albo w końcu przejrzy na oczy i zacznie pompować hajs w swój własny przemysł zbrojeniowy i stworzy osobną od UE i NATO organizację militarną, albo będzie musiała wybrać między miękką dominacją Chin a twardym butem Rosji.

Podejrzewam, że Kubuś Puchatek w tym momencie przeciera oczy ze zdumienia i nie może uwierzyć we własne szczęście. Trump myśli, że przekręci Rosję przeciwko Chinom. Życzę mu powodzenia biorąc pod uwagę to jaką Chiny założyły gospodarczą smycz na Rosjan, dzięki wojnie. A jak ci zaczną fikać i robić jakieś przejęcia firm chińskich za rubla czy inne cuda, to zawsze jest lądowe połączenie. A Chiny nie będą się cackały i jak zobaczą że dla nich korzystne jest wejście do Rosji to to zrobią i tam straszenie atomem nic nie da, bo mają swój. No i taka akcja zapewne odbyłaby się przy pełnym wsparciu Europy. No ale Rosja raczej nie ma samobójczych tendencji, wiec będą wodzić za nos Trumpa i jego orłów, tak jak robią to teraz. Widać, że te kontakty z agentami wpływu typu Orban nieźle im zaprocentowały.

Oczywiście nie stanie się to wszystko z dnia na dzień, bo przekierowanie łańcuchów dostaw musi potrwać, ale Trump już zrobił dobry pierwszy krok w kierunku rozpadu bloku transatlantyckiego i zrujnowaniu gospodarki amerykańskiej. Zapomina że gwarantem pokoju dla Europy może być nie tylko USA, ale też Chiny i to może odbić się dla niego czkawką jak przesadzi.

Naprawdę czekam aż trumpowska USA nagle ocknie się w świecie gdzie nowym hegemonem stały się Chiny. Tak więc moja rada jest taka - wysyłajcie dzieci do nauki chińskiego. To będzie za kilkadziesiąt lat nowa lingua franca:)

Dodaj odpowiedź

Temat postu jest wymagany. Temat postu może zawierać min. 2 znaki. Temat postu może zawierać max. 72 znaki.
Treść postu jest wymagana. Treść postu może zawierać min. 2 znaki.
Pole Autor jest wymagane. Pole Autor musi zawierać min. 2 znaki. Pole Autor musi zawierać max. 30 znaków. Pole Autor może zawierać tylko litery, cyfry oraz znaki _ i -.

Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.