~Pepe

Ten scenariusz jest dość realny. Fąfara dogaduje się z tfi pod stołem bo wiecznie prezesem Orlenu nie będzie że coś zrobi a oni zarobią kilkadziesiąt % w rok czy dwa. Osiągają 95% z GG lub bez to wtedy GG sądzi się o cenę wyższa i ma większą prowizję od umów Orlen zbytnio problemów nie robi z tym procesem a fąfara po odejściu z Orlenu znów ląduje jako specjalista od informatyki np w " tfi jakimś" Polskie realia?

Dodaj odpowiedź

Temat postu jest wymagany. Temat postu może zawierać min. 2 znaki. Temat postu może zawierać max. 72 znaki.
Treść postu jest wymagana. Treść postu może zawierać min. 2 znaki.
Pole Autor jest wymagane. Pole Autor musi zawierać min. 2 znaki. Pole Autor musi zawierać max. 30 znaków. Pole Autor może zawierać tylko litery, cyfry oraz znaki _ i -.

Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.