Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.
"To początek rynku byka"
To nie odbicie na rynku niedźwiedzia, ale początek rynku byka, uważa Anthony Bolton, doradzający inwestycje w Fidelity International, powiązanym z Fidelity Investments, największym na świecie towarzystwem funduszy inwestycyjnych.
- To jest raczej wstępny etap formowania się rynku byka niż odbicie korekcyjne na rynku niedźwiedzia – powiedział Bolton.
Znany z kontrariańskiej postawy od dwóch dekad inwestor zwrócił uwagę, że dane makro zaczynają być „mniej złe”, wyceny akcji są niskie a „tony pieniędzy” czekają odłożone przez inwestorów na bok. To wszystko, zdaniem Boltona, przemawia za kolejnym zdecydowanym wzrostem na rynkach akcji później w tym roku.
Bolton uważa, że banki mają już najgorsze za sobą.
- Są w grupie najtańszych i najmniej posiadanych spółek i myślę, że z tych przyczyn ich notowania będą rosły – powiedział słynny inwestor. – Myślę, że spółki finansowe, które spowodowały kryzys, wyprowadzą nas z niego – dodał.
MD, interactive investor