Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.
Kilka subiektywnych przemyśleń na temat spółki:
a) kiedy w spółce było naprawdę gorąco (I połowa 24) akcje notowano po ok 2,5-3,0 zł
b) obecnie sytuacja jest daleko lepsza; Madmind generuje dodatni cash-flow, projekt Tormentor został odblokowany, jesteśmy miesiąc od startu kampanii marketingowej gry i około 9 miesięcy od premiery; kurs wynosi 1,4 zł a "rynek" niemal tratuje się w wyprzedawaniu akcji (kapitalizacja ok. 17 mln zł)
c) sprawdziłem w raportach finansowych; ich najbardziej udana gra (Succubus) w ciągu 3 lat wygenerowała około 13-14 mln zł przychodów (przy koszcie 3 mln zł z kawałkiem)
d) czy Tormentor powtórzy ten wynik? To już zostawiam do indywidualnej oceny; narazie jednak zainteresowanie gry na tym etapie (tuż przed startem kampanii) jest niemal identyczne jak Succubusem (wishlisty po >100 tys. osób);
e) Tormentor ma mniejszy budżet (ok. 2-2,5 mln zł), więc zwrot nakładów nastąpi przy okolicy 40-50 tys. kopii
f) pamiętajmy też, że w 2025 roku oprócz Tormentora mamy duże szanse na premierę Jinna (według deklaracji gra jest na zaawansowanym etapie produkcji). Narazie potencjał sprzedażowy gry wydaje się znacznie mniejszy, natomiast nie jest to jeszcze etap, na którym można to wiarygodnie wycenić.
g) były obawy o dopuszczenie gry na Steam, ale myślę, że po ich ostatniej grze ryzyko takiego scenariusza jest niewielkie
h) co może pójść nie tak? wiele rzeczy: gra może być słaba, jej premiera odwlec się w czasie, Steam może jednak nie dopuścić do jej wydania, back-catalog zacząć się słabiej monetyzować i znów spółce zacznie brakować kasy;
i) pamiętajmy też, że w którymś momencie czeka nas odpis aktualizacyjny na Paranoida, więc trzeba być gotowy na kwartał, w którym księgowo spółka odnotuje 3-4 mln zł straty (to zdarzenie będzie jednak bez wpływu na realną kondycję spółki).
Tyle na temat Madmind. Zachęcam innych do wyrażenia opinii - także tych krytycznych.