~Fuks

Jan ma rację IFZ zdycha jeśli chodzi o przychody , koszty operacyjne rosną , inne gry się kiepsko sprzedają. Na czym ma być budowana kapitalizacja? Cały gamedev przeżywa kryzys, poczytajcie o kosztach o zwolnieniach o coraz większych problemach wielu developerów. To co było to było, z takim poziomem sprzedaży jaki obecnie prezentują gry IFZ , powoduje że spółka może za jakiś czas być warta tyle co np Drago. Mieli swoją szansę z IFZ ale jej nie wykorzystali dlatego kurs zrobił przy 40 pln podwójny szczyt a teraz jest przeceniony 60% od szczytów I nie widać chętnych na kupowanie kwitów.

Dodaj odpowiedź

Temat postu jest wymagany. Temat postu może zawierać min. 2 znaki. Temat postu może zawierać max. 72 znaki.
Treść postu jest wymagana. Treść postu może zawierać min. 2 znaki.
Pole Autor jest wymagane. Pole Autor musi zawierać min. 2 znaki. Pole Autor musi zawierać max. 30 znaków. Pole Autor może zawierać tylko litery, cyfry oraz znaki _ i -.

Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.