~sajmon

Może i nie bezpośredni problem Creo, ale jednak blamaż straszny. Jeśli nie dowożą podstawowych funkcji satelity na czym tracą współinwestujący w projekt konsorcjanci to każdy się dwa razy zastanowi czy chce z nimi w konsorcjum wejść. Np. z kimkolwiek szykują się do CAMILLI. Wewnatrz konsorcjum EE musza byc ciezkie rozmowy, bo jak np. wyjaśnić, że przez parę dni CRIO bawiło się swoją kamerką z bazaru, a nie włączyli nawet na sekundę ładunków. Jakby włączyli to by przynajmniej mogli zwalić na komputer PANu czy coś,a tak.

Dodaj odpowiedź

Temat postu jest wymagany. Temat postu może zawierać min. 2 znaki. Temat postu może zawierać max. 72 znaki.
Treść postu jest wymagana. Treść postu może zawierać min. 2 znaki.
Pole Autor jest wymagane. Pole Autor musi zawierać min. 2 znaki. Pole Autor musi zawierać max. 30 znaków. Pole Autor może zawierać tylko litery, cyfry oraz znaki _ i -.

Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.