Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.
Od kiedy dla funduszy przerzucanie między koszykami stanowi znaczący koszt? Obecnie tylko La Nina i dotrzymanie planu zwiększenia wydobycia mogą podbić kurs wraz z wypłatą zysku, niestety z podejściem SP do wypłaty dywidendy nie ma żadnej incentywy dla funduszy do obierania ryzykownej pozycji. Co to oznacza dla akcjonariuszy, trzeba złorzeczyć Australii, czekać na zwiększenie wydobycia i czekać do 2026 na wypłatę zysku, o ile nie zmieni się koniunktura na mniej korzystną. Przy "nadmiarowych" przychodach w perspektywie ryzyko kolejnej daniny (nie kwestionuje się jej w spółce, ani na poziomie politycznym), to wszystko składa się na całkowicie spekulacyjny charakter tego waloru. Zakładając, że nie będzie następnej katastrofy w spółce, nie będzie dramatycznych i niekorzystnych wahań kursu koksu i dolara, a spółka zrealizuje planowane inwestycje dotyczące zwiększenia wydobycia to zbierać poniżej średniej wielosesyjnej i czekać.