alfarome

Trochę pragmatyki, bez La Nina nie będzie wyraźnego wzrostu zysku, a wydatki wzrosły, przy czym prowadzone inwestycje nie mają żadnej gwarancji zwrotu, wydobycie i sprzedaż obarczone ryzykami, zlewcze podejście zarządu do sprawy podziału zysku, wzrost wynagrodzeń i premie były, promocja sportu była, danina była, rozliczenia działań poprzedniego zarządu nie, Bzie dalej przepala środki, ale na wypłatę zysku nie ma warunków, taka asekuracja wskazuje na przewidywane problemy i utrzymywanie środków w spółce na trudniejsze czasy. Albo solidnie popada i Australia popłynie albo to mniejszościowi popłyną. Przynajmniej prognoza zakłada relatywnie wysokie szanse opadów.

Dodaj odpowiedź

Temat postu jest wymagany. Temat postu może zawierać min. 2 znaki. Temat postu może zawierać max. 72 znaki.
Treść postu jest wymagana. Treść postu może zawierać min. 2 znaki.
Pole Autor jest wymagane. Pole Autor musi zawierać min. 2 znaki. Pole Autor musi zawierać max. 30 znaków. Pole Autor może zawierać tylko litery, cyfry oraz znaki _ i -.

Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.