Nie tak do końca, MMS przez te prawie 3 lata sprzedał się w ilości około 150 tyś, biorąc uśrednioną wartość netto około 30 netto to jest dalej 4,5 mln. Tu będzie pewnie podobnie, pewnie lepiej, bo samochód sprzeda się lepiej niż motor, jednak uważam, że porządny tryb jazdy w tym przypadku był jak najbardziej wskazany i to nie w kolejnych etapach np jako dodatek, tylko już na premierze. Graficznie gra jest super ale kolejny symulator nie sprzeda się w milionie sztuk. Mnie bardziej boli intensywność tworzenia gier, nie zaproponowali nic nowego od lat, wszystko idzie jak krew z nosa. Pamiętam, jak na koniec 2022 czekaliśmy na combo, zapowiadali trzy gry na raz, tak to przynajmniej było przedstawiane. Teraz prawie po 2 latach dalej nic nie wydali, nic nowego nie zaprezentowali, miały być newslettery a tu spółka jakby umarła, czytam, że szukają do pracy ale czy coś się dzieje to nie piszą. Czytam, że Frogg wydał 6 gier na Switch, ktoś coś widział? Bo jak internet nie znajduje, to znaczy, że tego nie ma. Co w sytuacji gdy gry nie zarobią nawet na koszty, załóżmy, że gry nie odniosą sukcesu. Co wtedy? Czekanie na kolejne produkcje kolejne 5 lat? Emisje? Pożyczki? Mogliby zrobić prezentację np MMS25, prawdziwe modele motocykli, może tryb jazdy, współpracy, gra w sieci. Cokolwiek. Znaczy to, że spółka nie ma pomysłu na rozwój. Skończę tylko na tym, że skoro robią super grafiki, to chociaż by do strony się dosiedli, wywalili co nie aktualne i uaktualnili to co nieaktualne. To wszystko rozczarowuje a perspektyw nie widać. Do tego demo nikogo nie obeszło. Po co to robić?