Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.
fan lepsze wątpliwości, niż bezmyślne działanie, kto pyta nie błądzi, chwała Tobie, ze dzielisz się tym, bo dzięki temu będziemy jeszcze bardziej zdecydowanie postępować przy obranym kierunku.
Przewidzenie ruchów i ukrytych zamysłów Jakubasa jest trudne, pomóżcie mi w tym. Spróbuję zacząć rozpatrywać to.
Pierwsza moja teza jest taka, że Jakubas jest za cwany, żeby odpuścić sobie taką spółkę jak Polna, przecież na tym za jakiś czas zarobi niezłą kasę. Do tego, że tak będzie, pasuje mi dołowanie kursu i akcja z raportem, który sztucznie skumulował straty, których Polna jeszcze nie zrealizowała, w celu wywołania zwały - obniżka średniej do wezwania.
Jeśli jednak sytuacja finansowa nie pozwala mu na angażowanie się gdziekolwiek i będzie musiał zrezygnować w zwiąku z tym z tego smakowitego kąska, jakim jest Polna, to co możemy mieć? Musiałby już wywalić wcześniej, bo po ogłoszeniu tego spodziewałby się paniki i ryzyka mocnego stopnienia wartości udziału. Czyli to zbijanie kursu to byłoby nie poprzez wymianę między sobą, ale wprost wywalaniem. Ale w takiej sytuacji efekt podażowy został już uwzględniony w cenie, która jest mocno zdołowana. Pozostaje mu wtedy te 33 % i nie w jego interesie byłoby dalsze obniżanie się wyceny posiadanych walorów, tylko wzrost właśnie. Bo to, że teraz go nie byłoby stać na sfinansowanie wezwania (tylko to go może od tego odciągnąć), to nie znaczy, że nie będzie dbał o to, co posiada, czyli 1/3 akcji spółki. Tak, czy inaczej, co by się nie działo, wzrost ceny akcji jest w zasadzie gwarantowany, pytanie tylko, jakiej skali wzrostów możemy się spodziewać w wyniku którego sceanriusza. To tak na szybko moje typy, proszę Was o Wasze opinie, może czegoś nie dostrzegam...