Hm... Wczorajszy dzień z większą ilością wrażeń pozagiełdowych niż zwykle zrobił swoje. Spory tekst mi się anulował i to jest łatwiejsze niż się zdaje gdy oczy się zamykają a palec zaczyna robić co mu się podoba. Mam następny bo wczoraj było interesująco - INM ciągniony przez kogoś za uszy (długi i brak dochodu), na sofcie nie zrobił prawie żadnego wrażenia: ledwo dygnął i powrót nad konsolę... Wygląda na to że drobny rozsądnie odrzucił zachęty do brania i nie chciał przyłożyć ręki do podciągania znacząco wyżej. Nawet nic nie dało gdy ktoś tu napisał : "on pisze na spadki a ja to wykorzystałem i kupiłem sobie 03". Też ciekawy sposób manipulacji żeby pozakładać futra zgodnie z planem. Poza tym wczoraj z rana forum lekko się zatrząsło: duża liczba wątków wysypana (niektóre stare o których nawet nie wiedziałem) z lamentem i moim nickiem w tytułach. Wszyscy którzy piszą o realiach i uświadamiają że to nie jest dobry moment na zakupy bo to pułapka są poddani atakowi a "my skoro utrudnia dołóżmy mu". Przedczoraj pisałem że goście mają inne spółki na których "leszcze już odpuściły". W istocie tak jest, jak się przyjrzeć to te spółki widać ale tu nie musi tak być. Tu drobny może kupić 01 czyli w dołku dołków. Natomiast w powietrzu jakby wisiało większe podbicie żeby przekonać o mylności tego rozumowania. Ja się tym nie będę sugerował i spokojnie będę siedział w norze z rzadka wysuwąc głowę żeby sprawdzić czy już opada. Będę się trzymał swojej doktryny bo dziesiątki razy się sprawdzała. Pisali wczoraj: "gdzie był 026-042"? No właśnie tam i potwierdziło się. I potwierdzi się jeszcze po wielokroć, bo nie trzeba być bardzo spostrzegawczym że nie wystarczy posadzić za kierownicą bolida byle kogo żeby stanął na podium. Bolid tu jest (CBR) ale czy rozstrzygnięta jest sprawa jakości zespołu który już działa ale najwyraźniej bez efektu? Czy rozstrzygnięta jest inna dotycząca zainteresowania prokuratury na wniosek KNF? Robienie tu nawet małych górek obecnie nie ma swojego uzasadnienia. Dobrze to wiedzieć. W dziale dla uczestników z szerszymi horyzontami powiem że bardziej tu chodzi o historiografię niż historiozofię. Bo przecież fakty związane z obydwoma wspomnianymi panami z zachodu i wschodu są twarde, dobrze opisane ze szczegółami. W krótkim poście na bankierze trudno objąć całą historię obejmując też czyszczenie sumień u tych którzy obalić kościół chcieli w minionych wiekach bo Belzebub działa przecież nie od wczoraj ani przedwczoraj.To się nie udało wtedy i podobnie będzie teraz, czuję to w kościach bo ludzkość jest dzisiaj wie więcej o Nadrzędnej Energii która na końcu i tak dominuje. Ta wiedza niestety nie dociera do wszystkich. Wracając do giełdy: z dynamicznym NC się zgadzam, ale też szczególnie dobre zastosowanie ma umiejętność czekania z zakupem. Wykresy to potwierdzają.Tyle. Łączę jak ukłony dla kierownictwa kursu z zapewnieniem niesłabnącego przekonania o nieuchronności dołka soft 01.