Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.
Rodzice dali facetowi zaliczkę, jest wyrok sądowy na 40.000zł i komornik najpierw przyjął sprawę, ale potem zaczął zbywać po tygodniu, że to extra koszty bla bla bla.
Czy to znaczy, że sprawdził wstępnie człowieka i stwierdził ,że się nie opłaca czy jak? Komornicy mają jakaś nieoficjalną bazę czy jak? Bo komornik nic nie powiedział, że nie chce się tym zajżć tylko po prostu tak grzecznie zniechęcał.....
Macie jakieś pomysły? Co sądzicie o firmach windykacyjnych, albo czy opłaca się szukać jakiejś mafii?