Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.
Dnia 2024-04-20 o godz. 07:53 ~Free napisał(a):
> No to załóżmy że masz rację. Po co im w takim razie jakiekolwiek akcje, skoro w statucie jest jak byk napisane że swoje prawa zachowują nawet przy jednej akcji? Na logikę nie ma sensu inwestować w wydmuszkę skoro interesują ich inne aktywa. Przecież jeżeli rzeczywiście wyprowadziliby Saule Tech to zostają z "bezwartościowym opakowaniem".
>
> Chodzi o to, że wasze argumenty nie do końca się kleją, bo nie musieli mieć żadnej kontroli nad spółką na giełdzie żeby kupić od niej te patenty i je skomercjalizować.
Free, akcje są potrzebne żeby kontrolować cały proces i rozdawać karty. Chyba jesteś tu od niedawna, bo piszesz jak byś uważał że spółka posiada technologię możliwą do komercjalizacji.
> Jeżeli weszli i kupują akcje, to chyba jednak znaczy że tutaj też będą chcieli zarobić. Tak mi przynajmniej podpowiada logika:)
>
> Pomijam juz to, że CE zgodnie ze statutem ma takie sama prawa w Radzie jak DC i bez zgody jego przedstawiciela w zasadzie nie można zawrzeć żadnej znaczącej transakcji, a wątpię żeby CE z ochotą straciło tyle hajsu na akcjach wyprowadzając ze spółki wszystko co wartościowe.
CE już odzyskał jak szacuję około 1,5-2 razy inwestycję w Saule poprzez opchnięcie pakietu akcji BLU wypompowanego z groszy na poziom 8-14 zł, więc ich interes został już zabezpieczony.
> Pomijam już to, że inni ważni przedstawiciele spółki tez mają dużo akcji. Nie wierzę żeby nasza boska Amaterasu oddała kilkadziesiąt milionów, bo DC ładnie poprosi o oddanie jej aktywów SLT.
Kilkadziesiąt milionów już dawno odebrała w "wynagrodzeniach", teraz gra idzie o opchnięcie wydmuszki (spółki posiadającej wirtualną technologię tzw vaporware) jeleniowi i odzyskanie pożyczek udzielonych spółce przez zarząd.
> Nie chodzi o to, że całkowicie neguję Twoje zdanie, tylko po prostu ostatnie ruchy nie mają za bardzo sensu jeżeli jest tak jak mówisz. Ponadto lektura statutu pokazuje że to wyprowadzenie, to nie jest takie pstryknięcie . Oni sobie mogą nawet chcieć, ale bez zgody CE to pozostanie tylko chceniem.
>
> Jak zobaczę, że CE wychodzi z akcjonariatu to wtedy będzie dla mnie sygnał, ze coś jest na rzeczy. Do tego czasu to jak dla mnie to trochę takie teoretyczne gdybanie.
>
Spoko, każdy ma swoje zdanie i swój sygnał.