~twardy

Rosja ciągle twierdzi ( daje sygnały) że chce rozmów pokojowych - pewnie przy założeniu zatrzymania obecnie zajętych terenów. Na to Ukraina się nie chce zgodzić ponieważ myśli że jeszcze coś tam uda im się odbić. Ale im bliżej wyborów w USA i realizacji zapowiedzi Trumpa ( że nie da nawet dolara i zakończy wojnę) w Ukrainie to Zełeński musi to przekalkulować czy obecnie pokój mu się opłaci. Pokój oczywiście z gwarancją wstąpienia Ukrainy do NATO ( które będzie gwarancją że Rosja nie posunie się dalej ). Tak tylko można to zakończyć szybko. Natomiast życzenia o odbiciu wszystkich terenów zajętych przez Rosję moim zdaniem jest niemożliwe bez udziału wojsk NATO a to by oznaczało III wojnę światową. Czy tego chcemy ?

Dodaj odpowiedź

Temat postu jest wymagany. Temat postu może zawierać min. 2 znaki. Temat postu może zawierać max. 72 znaki.
Treść postu jest wymagana. Treść postu może zawierać min. 2 znaki.
Pole Autor jest wymagane. Pole Autor musi zawierać min. 2 znaki. Pole Autor musi zawierać max. 30 znaków. Pole Autor może zawierać tylko litery, cyfry oraz znaki _ i -.

Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.