Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.
który myśli ligicznie, wyraża tą myśl jasno i krótko oraz (co jest najważniejsze !!) posiada jednorodną osobowość a nie jak wiekszość podwójną.!! ..Kim innym jest w domu dla rodziny, kim innym kiedy robi zakupy, kim innym kiedy wsiada w samochód, kim innym kiedy dokonuje politycznych wyborów ale zupełnie kim innym kiedy należy publicznie tych wyborów bronić, - dalej zupełnie kim innym na tym i innych forach internetowych, kiedy można sie za czymś ukryć!! ..Dlatego nigdy nie będzie w żadnym kraju dobrze, kiedy będzie anonimowość posunięta do KULTU! Anonimowość jest tylko dopuszczalna w ściśle określonych prywatnych dziedzinach życia, oraz też w ściśle określonych sektorach spraw dot.tajemnicy Państwowej czy firmowej.. Cała reszta MUSI BYĆ JAWNA. A już szczególnie ludzkie wybory (...wiem..wiem ..no i teraz straciłem połowę słuchaczy, gdyż media i t.zw."autorytety!!!" od lat wszczepiają nam wirusa demokracji zainfekowanego koniecznością "wolności osobistej - zreszt-om!!", a dlatego wirusa, gdyż działa on tylko od obywatela do państwa, bo państwo to już może mieć tajemnice przed obywatelem, natomiast obywatelskie pole prywatności będzie się z roku na rok kurczyło, bo władza chce wiedzieć o obywatelu wszystko), gdyż tylko wtedy powstaną prawdziwe międzyludzkie pola współpracy a nawet przyjaźni, kiedy ja będę wiedział, jakich wyborów dokonuje osoba z którą chcę się w jakikolwiek sposób wiązać czy to gospodarczo, czy prywatnie. Nie mam najmniejszego zmiaru podejmować dyskusji z osobnikiem ludziopodobnym (nie wiadomo czy jest człowiekiem, brak własciwej definicji), który potrafi zmieniać swoją osobowość w zależności od sytuacji. To nie tylko jest szkodliwe dla mojej wrażliwości osobistej, ale w/g mnie cywilizacyjnej. !!!......ale,..ale się rozpędziłem w socjologicznych dywagacjach, które należy pominąć przez osoby bardziej niecierpliwe. ...Tym przydługim wstępem chciałem tylko zwrócić uwagę na to, że jednego człowieka warto słuchać nawet jak się myli, a innego nie warto, nawet kiedy ma akurat rację!! W myśl starego przysłowia, że.."lepiej z mądrym stracić, niż z głupim znaleźć"..!! ..Dlatego często ironizuję wnioski osób posługujące się AT, gdyż już widziałem tyle wpadek..., że żadnym słowem tego nie opiszę, dlatego też kiedyś na wątku podałem kilka zasad, które uznałem za słuszne i którymi się kieruję. Twój pomysł dotyczący Spółdzielni wpisuje się w moje zasady, ale tylko po spełnieniu tego całego elaboratu na wstępie. Bo kto powierzy pieniądze takiej Spółdzielni? Tylko szaleniec.!! Chyba, że członkowie dokonywaliby zleceń na własnych rachunkach,ale wtedy:
Należałoby ustalić WARUNKI, które gwarantowałyby jakikąkolwiek szansę na OSIĄGNIĘCIE zamierzonych celów:
1. Drogi komunikacji poza forum...!
2. Wielkość zgromadzonej sumy, gwarantującej posiadanie wpływu na kurs.
3. Metodologia (tempo) zbywania/kupowania akcji i przez kogo,
4 Co zrobić kiedy część z członków Sp-ni nie wykonuje zleceń, pomimo decyzji.
..to tyle co w tej chwili mi przychodzi do głowy..! Pozdrawiam.