~tomek

podpisalem umowe, dobrze tego nie przemyslalem, moj doradca dal mi doslownie godzinke na podjecie decyzji, mowiac ze juz nie ma czasu co chwile do mnie przyjezdzac, bo ma innych klientow, ja zauroczony oferta podpisalem, pozniej mialem wyrzuty sumienia, ze moze nie itd... po dwoch ratach przestalem placic, bo nie mialem z czego, a moj doradca dzwoni i zamiast zaproponowac mi jakies wyjscie z sytuacji, to powiedzial ze bedzie musial pokryc to co ja mialem placic!!! wjezdzanie na ambicje, nie wierze ze ktos jest na tyle glupi zeby podpisywac umowy, w przypadku ktorych ma taka wielka odpowiedzialnosc finansowa, dla mnie to zmuszanie do placenia sie stalo przez wjezdzanie na ambicje.

Dodaj odpowiedź

Temat postu jest wymagany. Temat postu może zawierać min. 2 znaki. Temat postu może zawierać max. 72 znaki.
Treść postu jest wymagana. Treść postu może zawierać min. 2 znaki.
Pole Autor jest wymagane. Pole Autor musi zawierać min. 2 znaki. Pole Autor musi zawierać max. 30 znaków. Pole Autor może zawierać tylko litery, cyfry oraz znaki _ i -.

Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.