~rachunek

Dzień dobry,
po pierwsze warunki były rynkowe, a nie niekorzystne,
po drugie, na dzień zawarcia umowy GA dysponował majątkem około 1-3 miliarda złotych, wziął kredyt na kilka miliardów, więc musiał mieć zabezpieczenie,
po trzecie, w warunkach rynkowych, nikt nie zezwala na przejęcie spółki, kiedy środki w postaci niepodzielonego zysku (8 miliardów złotych są na rachunkach bankowych),
po czwarte, nikt nie twierdzi, że ktoś coś ukradł, od wyjaśnienia tego są stosowne Organy państwa, a już niedługo także Europejskie, jak ktoś się orientuje, to wie o co chodzi,
po piąte, zastanawiające jest to, że na pytania dotyczące ugody na WZA osoby zobowiązane do udzielania odpowiedzi powołuja się na tzw. tajemnicę handlową (gdzie ugoda została zawarta 12 lat temu a ja jestem takim samym akcjonariuszem jak każdy inny akcjonariusz więc mam prawo znać treść ugody podobnie jak GA) czy też wręcz nie pojawiają się na WZA po ogłoszeniu tzw. przerwy.
Dla niezorientowanych wracajac do zabezpieczenia i kredytu...ewentualna korzyść mogła także polegać na udzieleniu zabezpieczenia tj. gwarancji kredytowych dla zakupu Polkomtela i jeśli był to warunek zawarcia Ugody (wyartykułowany w niej bądź później w jakiejś innej umowie ;-)) to doszło do pokrzywdzenia mniejszościowych akcjonariuszy.
Elektrim S.A jest spółka prawa publicznego, gdyby nie zastanawiająca zmiana u Nadzoru Finansowego, gdzie zobowiązanie spółki do powrotu na giełdę przekształciło się nagle na "uprawnienie" do jej powrotu na giełdę, spółka już dawno byłaby na giełdzie, gdzie jest jej miejsce. Nie jest prywatną własnością nikogo i nikt nie ma prawa dysponować jej majatkiem z pominięciem interesów mniejszościowych akcjonariuszy. Jeśli tak ma być, robimy due diligence, wyceniamy majatek spółki i rozstajemy się w zgodzie. Jeśli nie, Zarząd składa prospekt emisyjny (wprawdzie już jeden nie przeszedł, został zakwestionowany przez nowy KNF:)) i wracamy na giełdę, gdzie dokonuje się wycena akcji spółki.
Pomijając obietnicę "spółka wróci na giełdę ale już nie jako wydmuszka".
Przykro mi...miałem GA za "silnego" człowieka walczącego z korporacjami i innym pasożytami, dlatego zainwestowałem w Elektrim i nie oddałem w wezwaniu (nie mylić z późniejszymi tzw. "zaproszeniami"). Mężczyzna zawsze powinien dotrzymywać słowa, bez względu na okoliczności, absolutnie nie tłumacząc się "okoliczności sprawy się zmieniły" lub słuchać podszeptów tzw. "słabych ludzi" dla których ważne są tylko pieniądze i zyski. To tyle...

Dodaj odpowiedź

Temat postu jest wymagany. Temat postu może zawierać min. 2 znaki. Temat postu może zawierać max. 72 znaki.
Treść postu jest wymagana. Treść postu może zawierać min. 2 znaki.
Pole Autor jest wymagane. Pole Autor musi zawierać min. 2 znaki. Pole Autor musi zawierać max. 30 znaków. Pole Autor może zawierać tylko litery, cyfry oraz znaki _ i -.

Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.