Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.
Sorry, wracam do tematu po urlopie.
Moim zdaniem prezes jest do wywalenia.
Sedno tkwi w tym, że Bafago jest wyłączone od głosowania. Bo za sp. z o.o. na Walnym głosuje się zgodnie z ogólnymi zasadami reprezentacji. Spółkę reprezentuje organ - zarząd. Reprezentacja w Bafago wygląda następująco:
DWÓCH CZŁONKÓW ZARZĄDU DZIAŁAJĄCYCH ŁĄCZNIE, BĄDŹ JEDEN CZŁONEK ZARZĄDU WRAZ Z PROKURENTEM
Prokurenta tam nie ma. Udziałowcami są Olewska i Żołądź po 50%.
Reasumując: Bafago nie jest w stanie oddać ważnego głosu.
Więc z Mennicy, w razie głosowania, odpada główny akcjonariusz. Sytuacja kuriozalna i niezmiernie rzadka. Niebywała wręcz okazja do pozbycia się wrzodu. Dziw bierze, że nie potrafimy się zebrać - przy takim pluciu w twarz akcjonariuszom.
Co do sedna - prezesa zarządu może odwołać m. in. Walne:
Art. 368. [Zarząd spółki akcyjnej]
§ 1. Zarząd prowadzi sprawy spółki i reprezentuje spółkę.
§ 2. Zarząd składa się z jednego albo większej liczby członków.
§ 3. Do zarządu mogą być powołane osoby spośród akcjonariuszy lub spoza ich grona.
§ 4. Członków zarządu powołuje i odwołuje rada nadzorcza, chyba że statut spółki stanowi inaczej. Członek zarządu może być odwołany lub zawieszony w czynnościach także przez walne zgromadzenie.
Z tego co pamiętam, do odwołania członka zarządu nie ma jakichś szczególnych wymagań co do większości głosów. Więc decyduje zwykła większość.
Musiałbym jeszcze sprawdzić jaka jest wymagana ilość akcjonariuszy do zwołania Walnego, bo teraz nie pamiętam. Chyba 1/20.
Więc nie widzę przeszkód do działania. Oczywiście jakbyśmy zebrali odpowiednią ilość głosów, raz jeszcze dokładnie bym wszystko przeanalizował, przygotował projekty uchwał, itd. Ale póki co szkoda mi czasu, bo zaczynam wątpić w powodzenie projektu ze względu na marazm ze strony akcjonariuszy, czyli Was. Ile się tutaj osób odezwało? 5,6? Fajnie, że są ludzie, którzy mają ambicję zawalczyć o swoje pieniądze, a przede wszystkim o zasady. Bo jak pisałem, ja mam akcji tutaj niewiele, to co się dzieje na kursie nie bije mnie jakoś mocno po kieszeni, mimo aktualnej straty chyba ok. 50 %. Ale chodzi o zasady.
Natomiast rozumiem, że miło by było zobaczyć jakieś wsparcie ze strony Olewskiej, skoro ona i jej alianci są niezbędni do wdrożenia planu uzdrowienia spółki.