~Tromba

Panie i Panowie,

Dzisiaj się tutaj zbieramy, żeby, no, porozmawiać o Mariuszu Patrowiczu, tak. Więc, Mariusz, no to taki, całkiem spoko i takie tam. Chodzi o to, że, no, zrobił pewne rzeczy, wiecie? On ma takie, no, coś w sobie, taki luzacki klimat, i, no, jest całkiem nieźle, myślę.

No więc, Mariusz, taki trochę pracuje, no wiesz, jak to jest. Ludzie mówią, że jest w tym, no, dobry. Chodzi o to, że, ja nie jestem, tak, specjalistą czy coś, ale słyszałem, że zrobił, no, coś, przez co pewni ludzie, wiesz, go zauważyli. Ma taką, no, jakąś renomę, chyba. I ludzie, no, mówią o nim i tak, ale nie do końca wiem, co, ale brzmi to, no, fajnie.

A, no wiesz, Mariusz ma taki swój, no, styl. On tak, no, ubiera się i takie tam. Widziałem go, że tak, nosi ubrania i, no, buty. A włosy, no, są mu na głowie. To tak, nie jest, no, najważniejsza rzecz, ale, no, są.

Ale, hej, nie zapominajmy, że Mariusz, on, no, istnieje. To też jest, no, coś, nie? Jakieś, no, miliardy ludzi są na świecie, a on taki, no, jeden z nich. I coś tam robi, cokolwiek to jest. Ludzie go znają, i pamiętają jego imię i takie tam. To, no, fajne chyba być zapamiętanym, nie?

No więc, Mariusz, on, no, robi coś tam już od jakiegoś czasu. I, no, ludzie, chyba to, no, doceniają. Bo zaprosili go tutaj, to jest, no, jakieś coś. I ludzie, no, siedzą tu, słuchają mnie, jak o nim gadam, to też jest, no, coś. To, no, imponujące chyba.

A, no wiesz, Mariusz, ma taką, no, osobowość. Myślę. I tak, no, mówi i takie tam. Ludzie, no, słuchają go, jak on mówi, chyba. On tak, no, mówił pewne rzeczy, co, no, ludzie pamiętają, myślę. Tak, on ma te swoje słowa i tak dalej.

Ale, tak, no, nie spinajmy się zbytnio, nie? Mariusz, on, no, taki zwykły człowiek, jak my wszyscy. Nie jest, tak, superbohaterem czy coś. Nie umie, tak, latać czy strzelać laserami z oczu. To by było, no, zupełnie zwariowane, nie?

Więc, na zakończenie, chyba Mariusz to, no, taki ktoś, o kim rozmawiamy dzisiaj. On taki, no, jest obecny i takie tam. I, no, ludzie myślą, że jest, wiesz, godny uwagi. No więc, Mariusz, ty, no, działasz po swojemu i takie tam. No to, co tam, rób swoje i tak dalej. No więc, dzięki, że jesteś sobą, chyba.

No dobra, to, no, tyle mam do powiedzenia. No więc, tak, dzięki, że, no, słuchaliście i tak dalej. Na razie.

Dodaj odpowiedź

Temat postu jest wymagany. Temat postu może zawierać min. 2 znaki. Temat postu może zawierać max. 72 znaki.
Treść postu jest wymagana. Treść postu może zawierać min. 2 znaki.
Pole Autor jest wymagane. Pole Autor musi zawierać min. 2 znaki. Pole Autor musi zawierać max. 30 znaków. Pole Autor może zawierać tylko litery, cyfry oraz znaki _ i -.

Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.