Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.
Podobna sytuacja. Mi rownież uszkodzono firmową walizkę ( cena powyżej 650zl), a proponowano 120zl. Nie zgodziłam się na tę kwotę i do dnia dzisiejszego ( ponad 5 miesięcy! ) mają mnie w du...e! Piszę do nich swoje maile- Nie odpowiadają! Dodam, że odpowiedź na moje żądanie reklamacyjne przyszła od nich grubo po terminie- więc wg przepisów prawa- moje żądanie powinno zostać uznane! No tak... Ale kto wygra z liniami? Chyba, że ktoś podpowie , co zrobić dalej? Zgłosić na policję, czy od razu iść do sądu? Widzę, że to taka ich metoda na klientów- przeczekać..., aż zapomną! A gdyby tak właśnie się im postawić i zawalczyć? Może inaczej potraktowaliby w przyszlosci klienta- zwykłego, małego "Ìksińskiego"?