Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.
A gdzie się wypowiedziałem niekulturalnie?
Ze słownika PWN:
błazen
1. «artysta cyrkowy występujący w roli komicznej»
2. «człowiek ośmieszający się»
3. «na dworach królewskich i wielkopańskich: osoba mająca zabawiać, rozweselać»
Moim zdaniem ewidentnie kwalifikujesz się do drugiej definicji z chwilowymi momentami kiedy rozweselasz swoimi dziwnymi uwagami - jak np. ten dotyczący zbyt dokładnego raportu w zakresie prezentowanych wartości cyfrowych.
Ośmieszasz się ciągłym zmienianiem zdania, zazwyczaj co kilka miesięcy przychodzi przejście od zachwytu spółką do krytyki. Po tym zawsze następuje faza udawania greka i twierdzenia, że nic się nie stało tylko inni czepiają się biednego Opinii, a przecież zmiana zdania to nic złego:)
Jeszcze to twoje niby piętnowanie kolarstwa, kiedy sam ewidentnie kręcisz kółka. To Twoje udawanie długodystansowego inwestora może zwieść co najwyżej kogoś kto pierwszy raz na forum się pojawił.
Aha a co do nazywania ciebie "płaczką", bo pewnie też Ciebie do obraża:
płaczka
1. «kobieta, dziewczyna, która często płacze, zwykle z nieistotnego powodu»
2. «kobieta wynajmowana dawniej do okazywania rozpaczy i opłakiwania czyjejś śmierci»
płaczek «o dziecku, które często płacze, zwykle z nieistotnego powodu»
A z obecnego posta, gdzie napisałem, że "skomlisz":
skomleć, skomlić
1. «o niektórych zwierzętach, zwłaszcza o psach: piszczeć żałośnie, skowyczeć»
2. pot. «żałośnie, natrętnie prosić o coś»
Jesteś dla mnie właśnie takim dzieckiem, które ciągle "płacze" bez powodu a potem udaje że nie się nie stało szczególnego, jak się okazuje że nie miał racji - tak jak z tym twoim jęczeniem że raportu na pewno nie będzie i się spóźnią.
W dodatku w tym wątku "skomlisz" do prezesa o pozytywne info co by kurs podźwignąć, bo Pan Opinia niezadowolony jest że leci.,
Zanim oskarżysz kogoś o brak kultury najpierw sprawdź znaczenie słów, które uznajesz za obraźliwe i postaraj się o chwilę autorefleksji nad tym co robisz, bo niestety zachowujesz się tak, ze każde z tych określeń pasują do Ciebie jak ulał. Jak ci się nie podobają to może czas zmienić swoje zachowanie.