~antyjareczek

Dziękuję kolegom za podzielenie się ciekawymi myślami. Osobiście jestem zwolennikiem łapania spadjących noży, kupowania kiedy leje się krew itp. Również sprzedawania chwilę po dobrych wieściach kiedy kurs strzela w kosmos. Reakcje giełdy są niemal zawze przesadne i na takie są zaprogramowane komputery. Potem kurz opada i do gry wchodzą inwestorzy zimno kalkulujący fundamenty, a te w przypadku BOWIM nie są złe i pozwolą przeczekać zapowiadaną dekoniunkturę.
Oczywiście tak można "grać" tylko niewielką częścią aktywów, mając resztę ulokowaną w inwestycjch długoterminowych.
Uważam, że dzisiejsze zachowanie kursu jest nieracjonalne i należy z tego skorzystać.

Dodaj odpowiedź

Temat postu jest wymagany. Temat postu może zawierać min. 2 znaki. Temat postu może zawierać max. 72 znaki.
Treść postu jest wymagana. Treść postu może zawierać min. 2 znaki.
Pole Autor jest wymagane. Pole Autor musi zawierać min. 2 znaki. Pole Autor musi zawierać max. 30 znaków. Pole Autor może zawierać tylko litery, cyfry oraz znaki _ i -.

Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.