~MATT


Dnia 2023-04-04 o godz. 07:51 ~iNFO napisał(a):
> Hmmmm w sumie to spodziewał się jakiejś sensowniejszej wymiany i czegoś bardziej konkretnego... Przyznaję że się ogromnie zawiodłem... Pokutuje brak wiedzy i jakiejkolwiek refleksji na temat otoczenia gospodarczego w którym egzystuje spółka.
> Ale tacy inwestorzy nie wiedzący co się dzieje i grający na gorących kartoflach a nie inwestujący w wartość spółki też są potrzebni.
>
> Potencjał PEP został ograniczony przez wszystko co wydarzyło się w 2022 roku.. Na szczęście wszystko w otoczeniu powoli się normuje a Polenergia dalej w tym niestabilnym otoczeniu robi swoje i dalej się rozrasta.
>
> ale jak już powiedziałem że odpiszę to niech będzie:
>
> 1. NA MINUS. Wojna spowodowała ekstremalne wahania cen energii co dla PEP gdzie przy niskiej produkcji OZE musi skupować energią z rynku SPOT jest katastrofą. Zatem koszty profilowania odbiły się w wynikach Spółki.
> Ceny gazu spowodowały generalnie odstawienie Elektrociepłowni Nowa Sarzyna obecnie ceny gazu wróciły do normy więc zakładam że powoli coś tam się zmienia. Handel gazem który robi Polenergia Obrót również stał się problematyczny.
>
> 2. NA MINUS. Rząd widząc takie skoki cen energii musiał interweniować... bo dla firm byłby to katastrofa. Oczywiście straty w gospodarce są ale powiedzmy że demolka została trochę ograniczona. Jakieś rozwiązanie trzeba było szybko wprowadzić i jest jak jest.
> Stworzono z jednorodnego rynku energii i jednej ceny wyznaczanej przez najdroższą jednostkę wytwórczą domykającą system, rynek z odrębnymi cenami maksymalnymi wg jednostek wytwórczych narzucając limity sprzedaży energii. Bardzo mocno uderzyło to w maksymalną cenę sprzedaży energii przez PEP oraz rynek PPA. Dodatkowo jak to w rządzie wyszli przed szereg... Unia zgodziła się na ten instrument tylko do czerwca 2023 natomiast uchwała w Polsce została przyjęta do grudnia 2023... na co KE się nie zgadza więc zapewne niedługo znowu zacznie się syf...
> Brak stabilności cen i ogólnie wiele niewiadomy buduje zły sentyment do całego rynku energii. Inwestorzy tego nie lubią.
>
> 3. NA MINUS Przepychanki z ustawą 10H i ostatecznie wrzutka na 700 m budują zły sentyment. Co prawda nowe wiatraki na lądzie to już minimum 4-5 MW dla jednego wiatraka czyli nie jest źle. Dla przykładu Dębsk ma 55 wiatraków o mocy 2,2 MW co daje 121 MW mocy a w nowym przypadku byłoby 55 razy 5 = 275 MW czyli jest różnica.
>
> 4. NA MINUS. Zniesienie obliga giełdowego miało zmniejszyć płynność na TGE ale nie ma tragedii.
>
> 5. NA MINUS. Rozporządzeniem w sprawie zmiany wielkości udziału ilościowego sumy energii elektrycznej wynikającej z umorzonych świadectw pochodzenia potwierdzających wytworzenie energii elektrycznej z odnawialnych źródeł energii w 2023 r. zmniejszono z 18,5% w 2022 r. na 12% w 2023. Czyli nadpodaż zielonych certyfikatów nie jest ściągana z rynku tak szybko jak powinna. Wraz z zbliżaniem się do wygaśnięcia systemu będzie to problem.... Narazie ceny zielonych są ponad 200 zł co ładnie podnosi nam wynik dla wiatraków.
>
> 6. NA MINUS . Przez całe zamieszanie z transformacją które spowodował Sasin ogólnie sentyment do sektora jest słaby. Powstanie nowy gracz NABE który będzie miał ponad 50% produkcji prądu w Polsce. Nie ma ludzi, nie wiadomo jak ma wyglądać przejrzystość rynku.
>
> 7. NA MINUS Brak decyzji zapowiadanej od ponad roku ustawy o cable pooling oraz liniach bezpośrednich. Nasza niby młoda a jednak zmęczona Minister Ania wczoraj powiedziała że tematem tych 2 rozwiązań zajmie się Rada Ministrów na najbliższym posiedzeniu no ale jak to mówią czyny nie słowa... bo sprawa jest na tapecie od ponad roku i nic.
>
> Tak w telegraficznym skrócie. To jest przyczyna słabszego sentymentu dla PEP w 2022, trudności jego wyceny, trudności w oszacowaniu wyników finansowych przy takiej zmienności wszystkiego na rynku energii. Obecnie mamy stabilizację i sentyment się zmienia.
>
> Polski rząd potrzebuje zachowania RYNKU MOCY po 2025 r. dla starych węglówek ale żeby to się stało musi się na to zgodzić Komisja Europejska więc PiS na pewno pójdzie na ustępstwa. W scenariuszu negocjacji zakładam nawet nowelizację ustawy z 700 m na 500 m. ;) Będą handlować ustawy sprzyjające OZE ale tylko pod warunkiem utrzymania rynku mocy dla węgla żeby przedłużyć jego podstawę w systemie.
>
> Nie wiem czy coś z tego zrozumiałeś... ale jak już napisałem to przeczytaj to kilka razy ;)
>

Dnia 2023-04-04 o godz. 07:51 ~iNFO napisał(a):
> Hmmmm w sumie to spodziewał się jakiejś sensowniejszej wymiany i czegoś bardziej konkretnego... Przyznaję że się ogromnie zawiodłem... Pokutuje brak wiedzy i jakiejkolwiek refleksji na temat otoczenia gospodarczego w którym egzystuje spółka.
> Ale tacy inwestorzy nie wiedzący co się dzieje i grający na gorących kartoflach a nie inwestujący w wartość spółki też są potrzebni.
>
> Potencjał PEP został ograniczony przez wszystko co wydarzyło się w 2022 roku.. Na szczęście wszystko w otoczeniu powoli się normuje a Polenergia dalej w tym niestabilnym otoczeniu robi swoje i dalej się rozrasta.
>
> ale jak już powiedziałem że odpiszę to niech będzie:
>
> 1. NA MINUS. Wojna spowodowała ekstremalne wahania cen energii co dla PEP gdzie przy niskiej produkcji OZE musi skupować energią z rynku SPOT jest katastrofą. Zatem koszty profilowania odbiły się w wynikach Spółki.
> Ceny gazu spowodowały generalnie odstawienie Elektrociepłowni Nowa Sarzyna obecnie ceny gazu wróciły do normy więc zakładam że powoli coś tam się zmienia. Handel gazem który robi Polenergia Obrót również stał się problematyczny.
>
> 2. NA MINUS. Rząd widząc takie skoki cen energii musiał interweniować... bo dla firm byłby to katastrofa. Oczywiście straty w gospodarce są ale powiedzmy że demolka została trochę ograniczona. Jakieś rozwiązanie trzeba było szybko wprowadzić i jest jak jest.
> Stworzono z jednorodnego rynku energii i jednej ceny wyznaczanej przez najdroższą jednostkę wytwórczą domykającą system, rynek z odrębnymi cenami maksymalnymi wg jednostek wytwórczych narzucając limity sprzedaży energii. Bardzo mocno uderzyło to w maksymalną cenę sprzedaży energii przez PEP oraz rynek PPA. Dodatkowo jak to w rządzie wyszli przed szereg... Unia zgodziła się na ten instrument tylko do czerwca 2023 natomiast uchwała w Polsce została przyjęta do grudnia 2023... na co KE się nie zgadza więc zapewne niedługo znowu zacznie się syf...
> Brak stabilności cen i ogólnie wiele niewiadomy buduje zły sentyment do całego rynku energii. Inwestorzy tego nie lubią.
>
> 3. NA MINUS Przepychanki z ustawą 10H i ostatecznie wrzutka na 700 m budują zły sentyment. Co prawda nowe wiatraki na lądzie to już minimum 4-5 MW dla jednego wiatraka czyli nie jest źle. Dla przykładu Dębsk ma 55 wiatraków o mocy 2,2 MW co daje 121 MW mocy a w nowym przypadku byłoby 55 razy 5 = 275 MW czyli jest różnica.
>
> 4. NA MINUS. Zniesienie obliga giełdowego miało zmniejszyć płynność na TGE ale nie ma tragedii.
>
> 5. NA MINUS. Rozporządzeniem w sprawie zmiany wielkości udziału ilościowego sumy energii elektrycznej wynikającej z umorzonych świadectw pochodzenia potwierdzających wytworzenie energii elektrycznej z odnawialnych źródeł energii w 2023 r. zmniejszono z 18,5% w 2022 r. na 12% w 2023. Czyli nadpodaż zielonych certyfikatów nie jest ściągana z rynku tak szybko jak powinna. Wraz z zbliżaniem się do wygaśnięcia systemu będzie to problem.... Narazie ceny zielonych są ponad 200 zł co ładnie podnosi nam wynik dla wiatraków.
>
> 6. NA MINUS . Przez całe zamieszanie z transformacją które spowodował Sasin ogólnie sentyment do sektora jest słaby. Powstanie nowy gracz NABE który będzie miał ponad 50% produkcji prądu w Polsce. Nie ma ludzi, nie wiadomo jak ma wyglądać przejrzystość rynku.
>
> 7. NA MINUS Brak decyzji zapowiadanej od ponad roku ustawy o cable pooling oraz liniach bezpośrednich. Nasza niby młoda a jednak zmęczona Minister Ania wczoraj powiedziała że tematem tych 2 rozwiązań zajmie się Rada Ministrów na najbliższym posiedzeniu no ale jak to mówią czyny nie słowa... bo sprawa jest na tapecie od ponad roku i nic.
>
> Tak w telegraficznym skrócie. To jest przyczyna słabszego sentymentu dla PEP w 2022, trudności jego wyceny, trudności w oszacowaniu wyników finansowych przy takiej zmienności wszystkiego na rynku energii. Obecnie mamy stabilizację i sentyment się zmienia.
>
> Polski rząd potrzebuje zachowania RYNKU MOCY po 2025 r. dla starych węglówek ale żeby to się stało musi się na to zgodzić Komisja Europejska więc PiS na pewno pójdzie na ustępstwa. W scenariuszu negocjacji zakładam nawet nowelizację ustawy z 700 m na 500 m. ;) Będą handlować ustawy sprzyjające OZE ale tylko pod warunkiem utrzymania rynku mocy dla węgla żeby przedłużyć jego podstawę w systemie.
>
> Nie wiem czy coś z tego zrozumiałeś... ale jak już napisałem to przeczytaj to kilka razy ;)
>

Krótką i zwięzłą charakterystykę energetyczną powinienem Wam wytłuścić... Ale nie tym razem!

Dodaj odpowiedź

Temat postu jest wymagany. Temat postu może zawierać min. 2 znaki. Temat postu może zawierać max. 72 znaki.
Treść postu jest wymagana. Treść postu może zawierać min. 2 znaki.
Pole Autor jest wymagane. Pole Autor musi zawierać min. 2 znaki. Pole Autor musi zawierać max. 30 znaków. Pole Autor może zawierać tylko litery, cyfry oraz znaki _ i -.

Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.