Musze przyznać, że bardzo ciekawe są te wszystkie Wasze spostrzeżenia zawarte w wątku dotyczącym wyboru OFE. Na pewno nie zgodzę się, że nie ma znaczenia, jakie OFE wybieramy, bo wszystkie działają według tych samych zasad. To nie jest tak do końca. Przecież banki czy TFI też działają według tych samych przepisów, a jednak są lepsze i gorsze. Tak samo jest w przypadku OFE. Na efektywność działania funduszu na pewno wpływ mają zatrudnione do zarządzania osoby, ale również jego wielkość czyli ilość członków, a tym samym wielkość aktywów, którymi mogą dysponować zarządzający. To wszystko, plus polityka przyjęta w danym OFE, wpływa ostatecznie na osiągane przez fundusz wyniki. Może w krótki okresie różnice na kontach uczestników nie są duże, ale pamiętajmy, że na naszą emeryturę odkładamy ponad 20 lat, a w takiej perspektywie różnice mogą wynosić nawet kilkaset złotych miesięcznie. Dlatego wybór OFE powinien być przemyślany.
Osobiście polecam PZU Złota Jesień, Polsat oraz ING NN. To są fundusze, które osiągają wyniki długoterminowe na stabilnym poziomie. Jeśli chodzi o CU, jest największym funduszem - a to ma swoje plusy i minusy. Największym minusem jest jednak jego brak elastyczności, dysponując tak dużymi aktywami ma on znaczne problemy z szybką zmianą portfela inwestycyjnego. Dlatego uważam, że dobrymi funduszami są te średnie. Na pewno należy zawsze patrzeć na rankingi długoterminowe, a nie na wyniki OFE z kilku ostatnich miesięcy - a niestety takie wyniki pokazują najczęściej akwizytorzy namawiający do uczestnictwa w danym OFE.