Dzieki za pochwałe i krytyke, generalnie się zgadzam. Dwa komentarze: 1) uwazam że wszystkie pakiety "znajomych znajomych" juz poszły, nie skupowaliby z rynku gdyby mogli za jednym ruchem dojść do 95%, i to nawet nie byłaby kwestia ceny bo dla Iliad zapłacenie za te akcje nawet 10zł nic nie kosztuje, w porównaniu z trzymaniu spółki w Polsce na jakimś new connect, gdzie musisz raportować i użerać sie z mniejszościowymi na walnych 2) Skoro skupili juz od "znajomych znajomyuch", to znaleźć takiego co ma te 1.2% będzie cieżkie jak nie niemożliwe. Jak mieliby to zrobić, skoro nie ma rejestru akcji poza KDPW do którego domy maklerskie / generalnie nikt nie ma dostępu. 3) Sam mam ponad połowe tego co im brakuje, Ty masz 1/3, co pewnie znaczy ze jestem najwiekszym a ty drugim najwiekszym akcjonariuszem majac niewiele ponad 100 tys w takim papierze. Zobacz ze ta spółka od lat sie "kisiła", jest wiec wielu drobnych, z których wielu nawet nie śledzi kursu i nie wie co sie dzieje ze spółką. Dotarcie do takich inwestorów jest niemożliwe. Zgadzam sie ze jako cena minimum trzeba patrzec na średnia 3m. Osobiście wątpie ze zarząd sprzedawał te akcje sugerując się ceną giełdową, typu 2-3-4zł, tylko negocjował tyle ile te kable są warte w świecie telekomunikacji, a nie na New Connect. Wiec realnie cena minimalna najprawopodobniej jest dużo wyżej niz obecna cena giełdowa - ale tego na 100% nie wiemy.