Przez face booka w zeszłym roku znalazłam namiar na uni-co.ltd. Zaczęłam z nimi działać, bardzo szybko zrobiłam kilka dużych wpłat na inwestycje, bo okres kiedy zaczęłam, był tym w którym były mega okazje. Na koncie handlowym uni-co.tech zebrałam już pokaźną sumę środków: ponad 43 tyś euro. Przyszła majówka, chciałam wypłacić część, aby pojechać na kilka dni gdzieś, odpocząć. Niestety pojawiły się problemy. Opłaciłam podatek, później jeszcze jeden bo ten pierwszy za późno zapłaciłam, a znów w między czasie doszły zarobione środki. Po drugim podatku przy wypłacie nastąpiła jakaś blokada, że niby muszę zostać uwiarygodniona, kazali przesłać zdjęcie twarzy i bieżącą datę napisaną na kartce, którą miałam trzymać w ręku - tu zapaliła mi się czerwona lampeczka. I co się okazało - no tyle, że zostałam ogarabiona ze swoich funduszy! Zabrali wszystko. Przez checkback dostałam zwrot jednego przelewu, ale to tylko 6 tyś zł. W skali tego co mi zabrali, to tyle co nic. Co mam robić dalej, nie wiem. Byłam na policji, przed świętami w grudniu dostałam powiadomienie o umorzeniu. Co dalej .... :( (jestem załamana). Uważajcie na nich! podobno dalej działają tylko pod nową nazwą!