Już to gdzieś poniżej w poście pisałem, ale kleję jeszcze raz tutaj, dla osób dla których takie rzeczy jak raporty okresowe to trochę przesada i inwestują na podstawie postów z Bankiera.

Ludzie złoci kochani, o czym my tu mówimy na tym forum? O jakimś kręceniu się w okolicy 20 zł? I dywagację, czy trochę spadnie z 20.45 zł na 20.15 zł? Czy już sprzedawać, czy jeszcze trochę potrzymać?
Wiem, że większość osób na Bankierze inwestuje na zasadzie: o wzrosło o 20%, pewnie spadnie, albo skoro spadło musi wzrosnąć, albo kiedyś było po100 zł, więc 60 zł to tanio bo na pewno wróci.

Więc specjalnie dla Was: Zysk na akcję po 3 kwartałach to 4,63 zł. Rok temu po 3 kwartałach było to 1,5 zł.
Ogólnie już mamy więcej, niż za cały zeszły rok, a 4 kwartał w zeszłym roku był lepszy niż 3 pierwsze kwartały razem wzięte, licząc, bardzo pesymistycznie, że w tym roku będzie inaczej i 4 kwartał nie będzie tak rewelacyjny, ale po prostu bardzo dobry, jak poprzednie, to możemy szacować zysk na akcję na poziomie ponad 6 zł - podkreślam - patrząc raczej pesymistycznie.
Dywidenda za zeszły rok, przy zysku prawie 2 razy mniejszym niż pesymistycznie szacowany zysk na ten rok wyniosła 3 zł/akcja.
Nie wspominając o rozwoju, perspektywach, 3 wygranych przetargach w tym roku (kolejne w trakcie rozstrzygania), drugim etapie przetargu na Rail Baltica, CPK, kasie z KPO (nawet jak nie teraz, to za pół roku po wyborach, chociaż patrząc na to, co się dzieje w sejmie, to raczej powinno się to ruszyć)
Proszę teraz niech każdy sobie policzy, czy cena 20 zł za akcję to jest odpowiednia cena. Jeżeli uważasz, że tak, że już zarobiłeś, bo kupiłeś po 16,70 i jesteś ok 20 % na plusie, to serio, sprzedaj te akcje, idź na Dino czym inny Mabion i przestań już tutaj męczyć ludzi, którzy na naprawdę poważne pieniądze czekają.