Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.
No i właśnie dotykasz sedna sprawy. Ludzie bronią tej produkcji i tłumaczą liczne błędy tym, że to wersja EA. Tylko pamiętajmy, że ta gra powstaje już grubo ponad 2 lata. Tworzona jest w dużej mierze z gotowych assetów, na gotowym silniku. Oni się chwalą, że na to poszło 2mln i jedyne co dostali gracze to ledwo grywalny średniak we wczesnym dostępie. Na wczesny dostęp to był czas w 2020, może 2021 roku, a nie końcówką 2022.
Ale, ale przecież tu nie chodzi o Clash 2 tylko nowy projekt na Unity... Serio? Jak myślicie ile lat potrwa tworzenie przez PBGAMES rozbudowanego RPG "na miarę wiedźmina" na zupełnie nowym silniku, na którym nie mają jeszcze żadnego doświadczenia. 10 lat wystarczy? Ile pieniędzy to pochłonie (są pogłoski o 5mln) i z czego to zostanie sfinansowane skoro spółka ledwo zarabia na opłacenie programistów.
Ale to już grali. Znów wrócę do Magic Nations. Taki miał to być hit przecież. Spółka miała wejść tym produktem w e-sport. Nawet stworzyli stronę pod "Polską Ligę Gier Karcianych" (A co!) plgk.pl. No i gdzie te turnieje? Jak wisi informacja o pierwszych rozgrywkach tak wisi. 9 kwietnia 2022 w G2A arena, bo nawet im się nie chce zaktualizować informacji. I w sumie po co skoro nikt w tę grę nie gra. Nikogo (za wyjątkiem chyba tylko mnie) ta gra nie interesuje. Ale ktoś poświęcił czas i środki na wieczne portowanie trupa na kolejne platformy, bo może to go ożywi na kolejne 5 min. Porażka. Wielkie plany, wielkie obietnice, ale nic poza tym, czyli jak krowa, która dużo ryczy, mało mleka daje.