~eddek

Zibi można było pomyśleć, że może jesteś hejterem i manipulantem, ale nie sądziłem, że aż takim ignorantem.
Cytat z twojej wypowiedzi: "a po co na elektrowni jądrowej kotły? "
W wieeeelkim skrócie, elektrownia atomowa to jeden wielki kocioł//zbiornik ciśnieniowy
Energia wytwarzana jest poprzez wytworzenie w zbiorniku ciśnieniowym pary wodnej Oczywiście technologie są różne, ale każda z zastosowanych to dziesiątki zbiorników ciśnieniowych, wyrównawczych, wodnych, chłodzących, itp.
To nie Rafako będzie budowało elektrownię, ale dziesiątki dużych firm i setki malych. Polimex roboty typwo budowlane, podobnie jak Budimex i inne. Energomontaże i tym podobne montaż automatyki i części elektrycznej, Siemens, Alstom turbiny i tak dalej. Natomiast w każdej z tych ukiładanek ktoś musi robić kotły/zbiorniki i do tego Rafako pasuje jak ulał. Doświadczenie, historia, kompetencje.

Jeszcze jedna nieporuszany temat dziś to modernizacja istniejących elektrowni weglowych.. W większości to ich produkt zatem będą umieli zmodernizować choćby nauczeni Jaworznem, bo choć się czka to daje doświadczenie.

Dodaj odpowiedź

Temat postu jest wymagany. Temat postu może zawierać min. 2 znaki. Temat postu może zawierać max. 72 znaki.
Treść postu jest wymagana. Treść postu może zawierać min. 2 znaki.
Pole Autor jest wymagane. Pole Autor musi zawierać min. 2 znaki. Pole Autor musi zawierać max. 30 znaków. Pole Autor może zawierać tylko litery, cyfry oraz znaki _ i -.

Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.